- Miasto jest gotowe do rozpoczęcia tego wielkiego zadania. Właśnie zakończyły się prace projektowe, mamy też niezbędne do rozpoczęcia przebudowy uzgodnienia z Polskim Związkiem Piłki Nożnej i Polskim Związkiem Motorowym, czekamy już tylko na pozwolenie na budowę - mówi Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa. Będzie to obiekt, który pomieści na trybunach 9,5 tysiąca widzów. Z tego ponad 2 tysiące na zadaszonej trybunie głównej. Dodatkowo zmieści się tam jeszcze 2 tysiące osób, które będą gotowe obserwować widowiska sportowe na stojąco.
Według kosztorysu przebudowa Stadionu Miejskiego w Tarnowie-Mościcach ma kosztować około 120 milionów złotych. Takiej kwoty nie ma w budżecie samorządu. Prezydent Roman Ciepiela twierdzi że ma koncepcję sfinansowania inwestycji, potrzebna będzie jednak do jej realizacji mobilizacja i zaangażowanie posłów, senatorów i radnych. Miasto o pieniądze na realizację tego zadania zamierza się starać między innymi w rządowym Funduszu Inwestycji Samorządowych.
Z zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego wynika, że rząd zamierza przeznaczyć 6 miliardów złotych na współfinansowanie inwestycji samorządów z tego źródła. Czas na złożenie wniosku upływa 30 września. Dotychczasowe doświadczenie władz Tarnowa w staraniach o dofinansowanie ze źródeł rządowych podobnych inwestycji pozostawia jednak wątpliwości czy ten cel uda się osiągnąć. Arena Jaskółka Tarnów mimo wielu starań do tej pory nie doczekała się dotacji, która pokryłaby choć część kosztów poniesionych przez samorząd. Czy tym razem w lobbing na rzecz tej inwestycji zaangażują się parlamentarzyści i lokalni pasjonaci sportu?
Polecany artykuł:
