Kolizja na obwodnicy Wojnicza
Pierwsza, na szczęście tylko groźnie wyglądająca sytuacja miała miejsce już w piątek na obwodnicy Wojnicza. Pechowe okazało się skrzyżowanie z drogą gminną w kierunku miejscowości Isep. Kierowca osobówki próbował je pokonać nie czekając, aż pojazdy z drogi wojewódzkiej przejadą. Wyjechał przed prawidłowo jadącą kobietę, która poruszała się w kierunku Łętowic. W tej sytuacji nie miała czasu i miejsca żeby uniknąć zderzenia. Jej Seat zepchnął Opla do przydrożnej łaki, a następnie obracając się wokół własnej osi, zatrzymał się na poboczu. Na szczęście uczestnicy tej kolizji wyszli z niej bez szwanku. Sprawca został natomiast ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Wypadek w Kończyskach
Jeszcze bardziej dramatyczny przebieg miał niedzielny (4.10.) wypadek w miejscowości Kończyska. Na drodze wojewódzkiej 980 około godziny 14.00 doszło do zderzenia trzech pojazdów. Z ustaleń policji wynika, że 20-letni kierowca Audi A3 chciał skręcić w lewo. Zatrzymał się przy osi jezdni, przepuszczając pojazdy jadące z przeciwka. Wtedy w jego tył uderzył kierowca dostawczego Peugeota. Siła uderzenia była tak duża, że niewielkie Audi zostało wypchnięte na przeciwległy pas ruchu wprost pod nadjeżdżające z przeciwka Audi A6. Kierujący nim mieszkaniec Krakowa nie miał szans na uniknięcie zderzenia. 45-latek z dużą siłą uderzył w wypchnięty pojazd. Uszkodzenia pojazdów były na tyle poważne, że droga wojewódzka przez kilka godzin.była całkowicie zablokowana. Kierowca oraz pasażer osobowej A3 trafili do tarnowskiego szpitala.
Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśnia tarnowska policja.
