Wielka Wieś. Według biegłych psychiatrów sprawca w chwili popełnienia zbrodni był całkowicie niepoczytalny
Biegli psychiatrzy, jak informuje portal Tarnów NET, wydali opinię o stanie zdrowia Piotra P., który pod koniec ubiegłego roku zamordował ze szczególnym okrucieństwem byłego sołtysa Wielkiej Wsi. Lekarze orzekli, że mężczyzna w chwili popełnienia zbrodni był całkowicie niepoczytalny, co oznacza, że zamiast do więzienia trafi najprawdopodobniej do zakładu psychiatrycznego.
Przypomnijmy, że do makabrycznych wydarzeń doszło 20 listopada 2022 roku w miejscowości Wielka Wieś w gminie Wojnicz. 43-letni Piotr P. wtargnął na jedną z posesji, po czym zaatakował 86-letniego Bolesława K. Sprawca dokonał zbrodni za pomocą znalezionych na miejscu narzędzi rolniczych oraz drewnianego kołka. Przerażona rodzina zawiadomiła policję, a ci po przybyciu na posesję zastali 43-latka przy zmasakrowanym ciele seniora. Mężczyzna w czasie interwencji był wyjątkowo agresywny i zaatakował mundurowych. Jednak po krótkim czasie udało się go obezwładnić i zatrzymać. Sprawca nie działał pod wpływem alkoholu.
Piotr P. nie przyznał się do winy, ale potwierdził, że zaatakował Bolesława K. Jednakże jego zeznania nie były racjonalne, co wskazywało na poważne zaburzenia psychiczne. Sprawca miał twierdzić, że ofiara była demonem i chciała zniszczyć cały świat. Prokuratura Rejonowa w Tarnowie przedstawiła oskarżonemu dwa zarzuty – zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz czynnej napaści i znieważenia policjantów. 43-latkowi za zabójstwo ze okrucieństwem groziła kara pozbawienia wolności nie krótsza niż 12 lat, kara 25 lat lub dożywotnie więzienie.
– Prokuratura skieruje teraz do Sądu Okręgowego wniosek o detencję, czyli umorzenie postępowania wobec niepoczytalnego Piotra P. i zastosowanie środka zabezpieczającego, polegającego na umieszczeniu sprawcy w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym – powiedział w rozmowie z portalem Tarnów NET prokurator Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Piotr P. przebywa obecnie w areszcie śledczym w Krakowie. Przez ostatnie miesiące był obserwowany przez biegłych psychiatrów, którzy ostatecznie orzekli, że w chwili popełnienia zbrodni był całkowicie niepoczytalny.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
