Kobieta porządkowała w starej szafie rzeczy po swoim zmarłym ojcu. W trakcie prac natrafiła na słoiki wypełnione płynami. Znalezisko wzbudziło jej niepokój. Nie wiedząc, co z nimi zrobić początkowo pomocy szukała w aptece. Tam jednak poradzono jej, by o sprawie poinformowała policjantów. Dlatego 70-latka przyniosła słoiki z zawartością do komisariatu przy ulicy Narutowicza w Tarnowie.
Mundurowi do pomocy wezwali specjalistów. Podejrzewali bowiem, że mogą mieć do czynienia z groźnymi substancjami. Pirotechnicy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji z Krakowa potwierdzili ich przypuszczenia. Badania wykazały, że jeden ze słoików zawierał silnie wybuchowy kwas pikrynowy – substancję o działaniu silniejszym od trotylu. Dlatego zdecydowano o natychmiastowej ewakuacji Komisariatu Centrum. Pomieszczenia opuściło kilkunastu policjantów i kilku cywilów.
Słoiki natomiast zostały zabezpieczone na czas transportu, przewiezione w bezpieczne miejsce poza terenem miasta i zniszczone.