Wrócili z Ukrainy. Zielona Przystań w Tarnowie organizuje kolejny TRANSPORT [ZDJĘCIA]

2022-06-15 10:28

Dary trafiły do potrzebujących. Wolontariusze z Fundacji Zielona Przystań w Tarnowie wrócili z wyprawy do Ukrainy. Na tereny objęte wojną zawieźli transport darów rzeczowych i żywność. Zdecydowali, że pomoc będzie kontynuowana. Zbiórka trwa w siedzibie Fundacji.

Tarnowianie zawieźli na Ukrainę między innymi konserwy, ryż, cukier, kasze, mąkę i oleje, a także pieluchy i karmę dla zwierząt. W paczkach znalazły się leki i materiały opatrunkowe. Samochody były wypakowane po sufit, wykorzystano każde miejsce, aby jak najwięcej rzeczy udało się dostarczyć. Fundacja Zielona Przystań połączyła siły z ekipą z Żywca. To oni organizowali wyjazd, zadbali o wymagane dokumenty i pozwolenia, dzięki którym udało się dotrzeć na miejsce.

POSŁUCHAJ: o wyjeździe na Ukrainę mówią członkowie Fundacji Zielona Przystań z Tarnowa

- Mieliśmy przewodnika z tamtejszych wojsk obrony terytorialnej. To on za nas ręczył i pomagał przechodzić przez kolejne punkty kontrolne. Na miejscu przyjmowano nas bardzo serdecznie, pomoc jest bardzo potrzebna. Zdarzało się, że mieszkańcy nie chcieli nas puszczać w dalszą drogę. Nasz transport sprawił, że dowieźliśmy im potrzebne rzeczy i ktoś nie był głodny, ale był też aspekt psychologiczny tego wyjazdu – poczuli, że ktoś o nich myśli, że nie są sami – tłumaczy Jakub Słowik, szef Fundacji Zielona Przystań w Tarnowie.

Sara James ze złotym przyciskiem w Amerykańskim Mam Talent

Przy okazji transportu wolontariusze z Tarnowa mogli na własne oczy zobaczyć skalę wojennych zniszczeń. Jak mówią, większość udało się uprzątnąć, ale wszędzie widać zbombardowane albo ostrzelane obiekty. Przy osiedlach unosi się dotkliwy zapach spalenizny i – niestety – także rozkładu. Mimo to, Ukraińcy starają się żyć dalej.

- Pamiętam bardzo wyraźnie taką scenę. Kiedy staliśmy pośrodku takiego zniszczonego blokowiska, wrażenie robiło piorunujące, nie byliśmy w stanie rozmawiać, tylko patrzyliśmy, do czego zdolny jest drugi człowiek. A obok matka wyszła z dzieckiem w wózku na spacer. To dobitnie świadczyło, że chcą żyć dalej, że od tego zależy ich przetrwanie i państwowość – wspomina Jakub Słowik.

Wyjazd na Ukrainę sprawił, że tarnowianie podjęli decyzję o kontynuowaniu akcji pomocowej. Dlatego zbiórka darów w Fundacji Zielona Przystań nadal trwa. Co jest potrzebne?

  • ryż
  • kasza
  • cukier
  • woda w małych butelkach
  • kawa
  • herbata
  • konserwy
  • ciastka
  • środki opatrunkowe
  • małe proszki do prania
  • mydło w kostkach
  • płyn do naczyń
  • szampon
  • pasta i szczoteczki do zębów
  • karma dla zwierząt
  • bloki i kredki do rysowania

Rzeczy można dostarczać od poniedziałku do piątku do siedziby Fundacji Zielona Przystań przy ulicy Piotra Skargi 29A w Tarnowie. Jeżeli ktoś chciałby przekazać więcej darów organizatorzy zbiórki deklarują przyjazd po ich odbiór. Najlepiej, aby rzeczy były pakowane fabrycznie w zgrzewki – to ułatwi później pakowanie busów i dystrybucję darów na miejscu. A kolejny transport z Tarnowa na Ukrainę ma wyruszyć już w lipcu.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

QUIZ. Te przysłowia zna każdy! A Ty? Wstaw brakujące słowa. Nie wszyscy dadzą sobie radę
Pytanie 1 z 15
Na początek coś prostego – jeden z najpopularniejszych związków frazeologicznych, używanych na co dzień przez wielu z nas: Albo rybki, albo…?