Dziesięciogroszówka warta fortunę. Kolekcjonerzy płacą za nią nawet 20 tysięcy!
Peerelowska dziesięciogroszówka z 1973, na której nie zamieszczono znaku mennicy, jest uznawana przez kolekcjonerów za jedną z najrzadszych i najcenniejszych polskich monet. Do dzisiaj niewiele wiadomo o emisji tej dziesięciogroszówki. Wybito ją w komunistycznej Polsce, ale poza granicami kraju, bowiem w słowackiej – wówczas czechosłowackiej – Kremnicy. Nie istnieją też żadne dane z tamtego okresu dotyczące nakładu, a także wskazujące, dlaczego nie trafiła ona do powszechnego obiegu.
Jeszcze kilka lat temu moneta o nominale 10 groszy z 1973 roku bez znaku mennicy była warta około 7-8 tysięcy złotych. Jednakże ta niepozorna moneta w krótkim czasie zanotowała ogromny wzrost wartości. Kolekcjonerzy są za nią w stanie zapłacić nawet 15-20 tysięcy złotych.
Co ciekawe, dziesięciogroszówkę z 1973 roku posiadającą znak mennicy można bez problemu zdobyć na internetowych aukcjach aż za kilkaset złotych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]