Kilka mroźnych i śnieżnych dni a teraz wzrost temperatury. To sprawia, że chodniki spływają wodą z topniejącego śniegu. Niestety, w wielu miejscach można napotkać przykrą niespodziankę, bo woda zamienia się w lód i łatwo o upadek. Trzeba uważać i patrzeć pod nogi. Jednak w czasie odwilży niebezpieczne mogą być również zwały ciężkiego, mokrego śniegu, które zalegają na dachach. Na płaskich ich ciężar może zagrażać konstrukcji budynku, z pochyłego śnieg może się zsunąć wprost na przechodniów.
Zgodnie z przepisami usuwanie śniegu i lodu z dachów to obowiązek właściciela budynku. W przypadku bloków to administracja lub wspólnota, natomiast w przypadku budynków jednorodzinnych to właściciel obiektu. Śnieg i sople można usunąć samodzielnie a jeżeli nie jest to możliwe, trzeba sięgnąć po pomoc specjalistycznej firmy. Zwykle jej pracownicy mają uprawnienia i doświadczenie w pracy na wysokościach, dysponują też odpowiednim sprzętem.
Warto pamiętać, że zaniedbanie obowiązku usuwania sopli i nawisów śnieżnych może słono kosztować – właściciel może otrzymać kilkusetzłotową karę, a w przypadku gdy śnieg albo lód spadną na przechodnia, sprawa może trafić do sądu. Warto pamiętać, że obowiązek ten dotyczy również właścicieli sklepów i punktów usługowych, podobnie jak obowiązek dbania o dobry stan chodników przy posesjach.
Za nami kilka śnieżnych i mroźnych dni, tymczasem zgodnie z zapowiedziami synoptyków w najbliższych dniach temperatura będzie rosła. Już dziś w prognozach mamy dużo słońca i około pięciu stopni na plusie. W sobotę termometry w Tarnowie i regionie mają pokazać nawet 10 stopni powyżej zera. Natomiast na początku przyszłego tygodnia znowu możliwy spadek temperatury i opady śniegu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]