Za oknami wiosennie, zaczynają kwitnąć kwiaty i pierwsze bazie, tymczasem rowerów miejskich w Tarnowie jak nie było, tak nie ma. Stojaki są puste i tak będzie aż do 1 kwietnia, bo dopiero wtedy oficjalnie ruszy nowy sezon Tarnowskiego Roweru Miejskiego.
Polecany artykuł:
- Aktywność sezonu rozpocznie się 1 kwietnia i będzie trwała do 31 października. Obecnie rowery są składowane w miejscu, gdzie przechodzą przeglądy i konserwację. Oferta (na obsługę systemu w tym sezonie), która została złożona, o kilkanaście tysięcy przewyższała wartość, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. Ta kwota została uzupełniona na styczniowej sesji Rady Miasta. Umowa z operatorem została podpisana i obowiązuje od 2 lutego przez rok – informuje Wiesław Kozioł z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
W ubiegłym sezonie miejskie jednoślady były wypożyczane około 15 tysięcy razy. To o blisko 5 tysięcy mniej wypożyczeń, niż jeszcze w poprzednim sezonie. Czy to oznacza spadek zainteresowania tarnowian jazdą na rowerach? Wiesław Kozioł ze ZDiK w Tarnowie upatruje przyczyny w między innymi w skróceniu sezonu i deszczowej pogodzie.
Polecany artykuł:
- Trzecia okoliczność to taka, że w połowie ubiegłego roku została zmieniona taryfa korzystania z rowerów miejskich. W tej taryfie zostały dwukrotnie wydłużone czasy bezpłatnych wypożyczeń. To też mogło mieć wpływ na liczbę wypożyczeń, ponieważ w poprzednim systemie taryfowym ktoś, kto chciał przejechać dłuższy odcinek, żeby skorzystać z bezpłatnej opcji musiał oddać na którejś stacji rower i ponownie go wypożyczyć, gdy były to przedziały półgodzinne. Obecnie, gdy ma do dyspozycji cały, 60-minutowy okres bezpłatności, to może tę samą podróż zrealizować przy jednym wypożyczeniu – podsumowuje Wiesław Kozioł.
Przypomnijmy, Tarnowski Rower Miejski funkcjonuje od 2018 roku. To w sumie 18 stacji, przy których parkuje 190 rowerów, również z fotelikami dla dzieci. Na razie miasto nie planuje rozbudowy systemu rowerów miejskich.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]