Polecany artykuł:
Próbę wejścia do mieszkania oszuści podjęli przed kilkoma dniami w jednym z powiatów w województwie łódzkim. Jednak można się spodziewać, że podobnie jak w przypadku innych metod, wkrótce z tego samego sposobu będą korzystać oszuści w pozostałych rejonach kraju. Dlatego druhowie z Tuchowa wystosowali apel do mieszkańców, w którym ostrzegają przed wpuszczaniem do mieszkań osób, podających się za strażaków.
- Oszuści nie mają skrupułów i poszukują coraz bardziej wyrafinowanych, a przy okazji bezczelnych metod. Tym razem jako mundur, którym się posłużyli wybrali mundur strażacki. Informujemy, że strażacy zarówno OSP jak i PSP nie prowadzą kontroli w domach i mieszkaniach prywatnych – piszą w komunikacie strażacy z OSP KSRG Tuchów.
W przypadku, na który powołują się druhowie z Tuchowa, osoby przebrane w mundury strażackie, próbowały dostać się do mieszkania chorego mężczyzny. Pretekstem do wizyty miała być rzekoma kontrola przeciwpożarowa. Właściciel lokalu jednak nie dał wiary ich zapewnieniom i nie wpuścił obcych ludzi do domu. Dzięki temu uniknął ewentualnych strat związanych z przeszukaniem mieszkania i kradzieżą.
Strażacy przypominają, że nie odwiedzają bez zapowiedzi mieszkańców i nie przeprowadzają kontroli przeciwpożarowych. Tego typu działaniami zajmują się zwykle kominiarze, ale i oni muszą zostać wcześniej umówieni. W innym przypadku ich tożsamość i przynależność do związku kominiarskiego można sprawdzić i potwierdzić, na przykład telefonicznie. Druhowie nie sprawdzają też gaśnic w domach, nie nakładają i nie przynoszą mandatów dla osób prywatnych.
Polecany artykuł:
Jeżeli ktoś obcy próbuje wejść do mieszkania podając się za strażaka, nie należy go wpuszczać, a o zdarzeniu najlepiej od razu powiadomić policję. Oszuści za cel obierają sobie głównie osoby starsze, dlatego warto uprzedzić i uświadomić starszych członków rodzin o takim zagrożeniu. Tego typu wizyty mogą bowiem skutkować utratą oszczędności albo wartościowych przedmiotów.