Ludzkie szkielety pod powierzchnią ulicy Bernardyńskiej
Archeolog Eligiusz Dworaczyński odnalazł w miniony piątek ludzkie szczątki, podczas nadzorowania prac prowadzonych przez Tarnowskie Wodociągi na ulicy Bernardyńskiej w Tarnowie. Znajdywały się one w pobliżu kamienicy przy ulicy Bernardyńskiej 24, pełniącej funkcję magistratu. Jednakże przez zaborem austriackim zabudowania były kościołem należącym do klasztoru bernardynów.
Przypomnijmy, że dwa lata temu w tej części miasta tarnowski archeolog natrafił na kilkadziesiąt ludzkich szkieletów. Wówczas spoczywały one przy samym budynku dawnego kościoła przy ulicy Bernardyńskiej 24. Natomiast inwestycję przeprowadzał wtedy tarnowski MPEC.
– Resztki szkieletów i szkielety, na które natrafiliśmy przy Bernardyńskiej 24 mogą pochodzić od końca XIV wieku aż do pierwszej ćwierci XVIII wieku, gdy zaprzestano chowania wokół kościołów, a co wcześniej było powszechne – komentuje cytowany przez PAP Eligiusz Dworaczyński.
Osiem ludzkich szkieletów znajdowało się pod powierzchnią ulicy Bernardyńskiej na głębokości około półtora metra. Zdaniem Eligiusza Dworaczyńskiego poziom gruntu w tym miejscu był trzysta lat temu niższy o jakieś 60 centymetrów. Pochówków zaś dokonywano w wiekach dawnych na głębokości wynoszącej około 60-70 centymetrów.
Rów, w którym odnaleziono szczątki został już zasypany, ale Tarnowskie Wodociągi wciąż będą prowadzić tam prace ziemne, tym razem wzdłuż południowej strony ulicy Bernardyńskiej. Archeolog nie wyklucza, że „ziemia kryje tu jeszcze zagadki przeszłości”.
Szczątki, jak informuje miejscowy archeolog, po przeprowadzeniu inwentaryzacji zostaną pochowane na cmentarzu w Krzyżu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]l