Afera w powiecie tarnowskim. Roman Łucarz nie ma sobie nic do zarzucenia
Starosta tarnowski Romana Łucarza wydał oświadczenie odnoszące się do zastosowania względem niego tymczasowego aresztowania oraz przedstawienia mu zarzutów. Przypomnijmy, że 27 stycznia 2024 roku, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krakowie doszło do zatrzymania samorządowca oraz dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Roman Łucarz usłyszał zarzuty nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści oraz usiłowania oszustwa.
Roman Łucarz opuścił areszt w czwartek, 22 lutego 2024 roku. Prokuratur po zakończeniu czynności procesowych z udziałem starosty tarnowskiego, podjął decyzję o zmianie środka zapobiegawczego w postaci izolacji na środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policyjnego oraz zawieszenia w pełnieniu obowiązków służbowych. Polityk nie zgadza się jednak z postawionymi mu zarzutami. Jego zdaniem mają one charakter polityczny.
— Z całą stanowczością pragnę podkreślić, że zarzuty sformułowane przez Prokuratura Prokuratury Okręgowej w Krakowie są nieprawdziwe. Mają one wyłącznie charakter polityczny, pomawiający i uchybiający godności urzędu Starosty powiatu tarnowskiego.
Jestem podejrzany o czyn, którego rzekomo miałem się dopuścić w 2021 roku. Należy się Państwu informacja, że prokuratura sprawą zajmuje się od 2022 r., a ja na dwa miesiące przed wyborami, zostałem przez nią oskarżony i aresztowany na okres miesiąca.
Faktem jest też, że moje szanse w nadchodzących wyborach, spędzały sen z powiek moim przeciwnikom politycznym.
Twierdzę i podkreślam, że jestem niewinny, co w mojej ocenie odzwierciedla zebrany materiał dowodowy. Materiał ten w żadnej mierze nie wskazuje na mnie jako sprawcę wymienionych w nim czynów. Dlatego ze spokojem czekam na dalsze decyzje prokuratury lub wyrok niezawisłego sądu. Od początku wyrażałem i w dalszym ciągu wyrażam swoją pełną gotowość do współpracy z wymiarem sprawiedliwości w celu jak najszybszego wyjaśnienia sprawy. Jednocześnie zastrzegam sobie prawo do skorzystania z przysługujących mi instrumentów prawnych chroniących mnie i moją rodzinę przed bezprawnymi atakami.
Proszę Państwa, dlatego, że postawione mi zarzuty są oczywistą nieprawdą i działaniem o charakterze ataku politycznego, nie zamierzam trwonić energii na awantury polityczne. Całą swoje energię pragnę przeznaczyć na pracę na rzecz i rozwój powiatu tarnowskiego, co zresztą czynię już od ponad 30 lat, a przez 11 lat jako starosta powiatu tarnowskiego — czytamy w oświadczeniu starosty tarnowskiego Romana Łucarza.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]