Samorządowcy z powiatu tarnowskiego z poważnymi zarzutami. Mieli przejmować majątki od podopiecznych DPS w Nowodworzu
W sobotę, 27 stycznia 2024 roku, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krakowie doszło do zatrzymania starosty tarnowskiego oraz dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Roman Ł. usłyszał zarzuty nadużycia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści oraz usiłowania oszustwa. W przypadku starosty sąd zgodził się na zastosowanie aresztu tymczasowego na okres 1 miesiąca. Natomiast wobec dyrektor PCPR zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.
Kilka dni później sprawę postanowiła skomentować posłanka Anna Pieczarka, szefowa PiS w okręgu tarnowskim, która w rozmowie z Radiem RDN Małopolska poinformowała, że partia zawiesiła w członkostwie Romana Ł. i Annę G. Starosta tarnowski miał w kwietniowych wyborach samorządowych kandydować do rady powiatu, a dyrektorka PCPR do sejmiku województwa małopolskiego. Jednak wszystko wskazuje na to, że do startu urzędników w wyborach prawdopodobnie nie dojdzie.
Do kolejnego zatrzymania powiązanego ze sprawą starosty tarnowskiego doszło we wtorek, 6 lutego 2024 roku. Prokuratura Okręgowa w Krakowie postawiła zarzuty wójtowi gminy Szerzyny Grzegorzowi G. oraz notariuszowi Wojciechowi W. Samorządowcowi postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz oszustwa. Natomiast jego pracownikowi postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz usiłowania oszustwa. W tym przypadku nie zdecydowano się jednak na areszt, ale prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policji. Ponadto Grzegorz G. został zawieszony w pełnieniu obowiązków wójta gminy Szerzyny.
Jak udało się ustalić Onetowi, aresztowanie Romana Ł. i zatrzymanie Grzegorza G. łączy sprawa nieuczciwego przejmowania majątków od podopiecznych DPS w Nowodworzu, który jest prowadzony przez powiat tarnowski. Jego pacjentami są osoby przewlekle chore psychicznie. Wszystkie osoby, którym Prokuratura Okręgowa w Krakowie postawiła zarzuty, mogą być zamieszane w przejmowanie na siebie osobiście lub na gminę Szerzyny nieruchomości będących własnością seniorów przebywających w DPS. Podopieczni ośrodka, którzy przekazali darowizny, jak dowiedział się Onet, nie posiadali zdolności do samodzielnego podejmowania tego typu decyzji.
— W tej sprawie kolejne dwie osoby otrzymały zarzuty. Przedstawiono zarzuty wójtowi gminy Szerzyny oraz notariuszowi. Prokuratura wezwała te osoby, gdzie wykonano również czynności procesowe, a następnie prokurator podjął decyzję o zastosowaniu środków zapobiegawczych. W tym przypadku w stosunku do obu tych osób zastosowane zostały wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i dozoru policji. Dodatkowo, w odniesieniu do wójta, zastosowano zawieszenie w czynnościach wójta gminy Szerzyny. Przedmiotem zarzutu dla wójta był bezpośrednie przejęcie na rzecz gminy w formie darowizny nieruchomości, która przekazana została przez osobę niemającą zdolności do czynności prawnych. Zarzut przedstawiony notariuszowi dotyczy bezpośredniego udziału w tej czynności sporządzania aktu notarialnego. Na obecnym etapie tego postępowania mówimy tylko o tym jednym przypadku i on jest przedmiotem zarzutów. Prowadzone śledztwo ma również na celu zweryfikowanie innych przypadków — informuje w rozmowie z Radiem ESKA Tarnów prok. Janusz Kowalski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl