Donald Tusk komentuje drastyczne ceny energii elektrycznej
Donald Tusk nie przypadkowo wybrał Radom na miejsce spotkania dotyczącego dynamicznego wzrostu cen energii elektrycznej, gdyż to miasto może w przyszłym roku zapłacić nawet dziewięć razy większe rachunki za prąd. Do Radomia wpłynęła zaledwie jedna oferta na dostawę energii elektrycznej, co jego zdaniem jest wyrokiem dla tamtejszego samorządu. Lider opozycji nie szczędził też krytycznych uwag w kierunku obozu władzy.
– Wszystkie Polki i wszyscy Polacy powinni się bardzo cieszyć z tego, że każdego dnia wszystko jest coraz droższe, zarówno w sklepach, jak i na licznikach z energią elektryczną i gazem. Naprawdę, wszyscy mamy wprost niezwykły powód do radości – komentował ironiczne rządowe działania Donald Tusk.
Lider Platformy Obywatelskiej podpowiedział rządzącym, w jaki sposób mogliby pomóc samorządom w rozwiązaniu problemu rosnących cen energii.
– Polski rząd jest gotów zamrozić ceny prądu i gazu sprzed ich gwałtownego wzrostu, aby ludzie mogli przeżyć ten najbardziej krytyczny rok, przede wszystkim zimowe miesiące. Mam nadzieję, że dotrze to w końcu do rządzących – powiedział Donald Tusk.
Radom, jest wskazał Donald Tusk, jest najbardziej dramatycznym punktem na mapie wzrostu cen energii elektrycznej. Jest samorządem z podwyżką na poziomie 900 procent w stosunku do ubiegłego roku. Przy okazji podkreślił, że radni miejscy, związani z partią rządzącą, zajmują w tym mieście ważne stanowiska w spółkach państwowych i energetycznych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl
