Roman Ciepiela jest oburzony postawą tarnowskich radnych. Czeka na koniec kadencji
Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela nie kryje swojego niezadowolenia po zdjęciu przez radnych z porządku obrad Rady Miejskiej punktu dotyczącego promocyjnej sprzedaży przez miasto Stowarzyszeniu Siemacha kamienicy przy ulicy Sowińskiego 11. Przypomnijmy, że miasto odzyskało przed sądem Willę Świtezianka, w której na początku XX wieku mieszkał i tworzyły wynalazca Jan Szczepaniak, trzy lata temu. Miało w niej powstać muzeum Jana Szczepanika, ale nie udało się pozyskać środków na remont, a miasto nie było na to stać. Na sesji Rady Miejskiej pojawił się wniosek o sprzedaży budynku Stowarzyszeniu Siemacha na potrzeby Domu Dziecka za symboliczną złotówkę. Radni stwierdzili, że muszę przemyśleć tę decyzję i na wniosek Józefa Gancarza z Prawa i Sprawiedliwości zdjęli ten punkt z porządku obrad. Za odsunięciem głosowało 23 rajców. Jednak nie widzą oni przeszkód, aby wrócić do tematu po wyborach samorządowych.
Jednogłośna decyzja tarnowskich radnych nie spodobała się Romanowi Ciepieli. Prezydent miasta zarzucił zasiadającym w Radzie Miejskiej znieczulicę i przyznał, że czeka na koniec jej kadencji.
— Lawinowo przybywa dzieci, dla których sądy orzekają opiekę zastępczą. Brakuje rodzin zastępczych! W istniejących domach dziecka nie ma wolnych miejsc. Siemacha złożyła propozycję zakupu niezamieszkałej kamienicy - z bonifikatą - w celu założenia takiego domu. Stowarzyszenie prowadzi już 34 ośrodki wsparcia i obejmuje opieką ponad 2500 dzieci. Radni Tarnowa na wniosek Józefa Gancarza (PiS) nawet nie dopuścili dzisiaj do dyskusji w tej sprawie na posiedzeniu Rady Miejskiej! Dobrze, że kończy się kadencja tej Rady. Znieczulica nie może zwyciężyć, dla dzieci oczekujących na swój dom życie dopiero się zaczyna — napisał na swoim oficjalnym Facebooku prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
