Sprzedaż kamienicy Jana Szczepanika w Tarnowie – radni wstrzymali decyzję

Sprzedaż kamienicy musi jeszcze poczekać. Na ostatniej w tej kadencji sesji, tarnowscy radni zdjęli z porządku obrad punkt, dotyczący zbycia Stowarzyszeniu Siemacha z Krakowa za przysłowiową „złotówkę”, kamienicy przy ulicy Sowińskiego 11 w Tarnowie. W tym domu mieszkał i pracował wynalazca Jan Szczepanik. Radni uznali, że sprawę trzeba jeszcze przeanalizować. Wniosek o zdjęcie punktu zgłosił radny klubu Prawo i Sprawiedliwość – Józef Gancarz.

- Operat szacunkowy jest dopiero realizowany. My nie wiemy, czy ta kamienica kosztuje dwa miliony, czy kosztuje cztery miliony złotych. To jest centrum miasta, cztery piętra, pięć lokali. Przy założeniu, że sprzedaż mienia komunalnego była zapisana w budżecie miasta Tarnowa i mogłoby to być kilka milionów złotych, wtedy zburzylibyśmy dochody budżetowe miasta. Temat wrzucony na koniec kadencji wymaga gruntownych przemyśleń - argumentował radny PiS Józef Gancarz.

Za odsunięciem w czasie decyzji w tej sprawie zagłosowało w sumie 23 tarnowskich radnych. O tym, że sprawa wymaga dokładnego przemyślenia, zanim zapadnie decyzja o sprzedaży kamienicy, mówił również Sebastian Stepek, radny Koalicji Obywatelskiej.

- Przychyliliśmy się do tego wniosku. Mamy za mało informacji, trochę jesteśmy zaskoczeni tym punktem. Nie przedstawiono nam dokładnie jakie są zamierzenia spółki z Krakowa co do tego budynku. Jak wiemy, plany były takie, że w tym budynku powstanie muzeum Jana Szczepanika. Słyszymy pogłoski, że przeznaczenie ma być jednak inne. Sprzedaż z 99-cioprocentową bonifikatą wzbudza nasze wątpliwości. Stwierdziliśmy, że lepiej poczekać. Sprzedać można zawsze, odzyskać budynek będzie trudno. Lepiej jeszcze raz przedyskutować tę sprawę – mówił Sebastian Stepek.

Przypomnijmy, 4-kondygnacyjny budynek przy ulicy Sowińskiego 11 w Tarnowie od lat niszczeje, bo miasta nie stać na jego modernizację. W obiekcie znajduje się 5 lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni blisko 370 metrów kwadratowych. Stowarzyszenie Siemacha miałoby w nim prowadzić dom dziecka, przynajmniej przez 10 lat. Taki jest warunek zbycia nieruchomości z bonifikatą.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]