Urzędnicy w Tarnowie załamują ręce. Nie ma miejsc dla dzieci, które decyzją sądu muszą opuścić rodzinny dom. Chodzi zarówno o placówki, jak i o rodziny zastępcze. Obecnie w mieście działa 81 rodzin zastępczych. Pod ich opieką znajduje się już ponad 120 dzieci. To więcej, niż powinno. Dodatkowo ponad 30 dzieci umieszczono w rodzinach zastępczych poza Tarnowem.
„Stoimy pod ścianą” - tak sytuację opieki nad dziećmi odbieranymi z rodzin biologicznych ocenia Dorota Krakowska, dyrektorka Centrum Usług Społecznych w Tarnowie. Niemal każdego dnia placówka otrzymuje z sądu kolejne postanowienia o konieczności odebrania dziecka, ale nie ma miejsc, w których można byłoby maluchy umieścić.
- Z powodu braku miejsc w rodzinach zastępczych, jesteśmy zmuszeni po prostu szacować ryzyko. Najpilniej odbierane są dzieci najmłodsze z rodzin, w których może im realnie grozić niebezpieczeństwo. W takim przypadku odbieramy bezwarunkowo, nawet ponad stan. W przypadku dzieci starszych, albo kiedy sytuacja jest pewniejsza, czekamy aż znajdzie się miejsce w rodzinie lub placówce. Ale to nie jest dobre rozwiązanie, bo postanowienia sądu należy realizować bezzwłocznie – mówi Dorota Krakowska.
Urzędnicy liczą na zgłoszenia nowych kandydatów, którzy zechcą pełnić funkcję rodziców zastępczych i przyjąć pod swój dach dzieci w potrzebie. Wydział Pieczy Zastępczej zadba o odpowiednie przygotowanie i przeszkolenie chętnych. Eksperci odpowiedzą na pytania, rozwieją wątpliwości i przeprowadzą przez kolejne procedury. Kandydaci muszą zaliczyć szkolenie teoretyczne i praktyczne, a także dostarczyć zaświadczenie o niekaralności i o dobrym stanie zdrowia, który umożliwia podjęcie opieki nad dzieckiem lub dziećmi. Mile widziane są również osoby samotne, lub osoby na emeryturze, które mają siły i czas, aby zająć się wychowaniem i opieką.
Polecany artykuł:
Opieka w rodzinie zastępczej ma charakter tymczasowy. Dzieci, które tam trafiają, mają możliwość kontaktowania się z rodziną biologiczną, a wszystko zmierza ku temu, aby ta rodzina uporała się z problemami, a dzieci mogły wrócić do domu. Warto wiedzieć, że zobowiązanie do pełnienia funkcji rodziny zastępczej, nie wyklucza możliwości rezygnacji, jeżeli okoliczności zdrowotne czy życiowe się zmienią. Również jeżeli wymagania dotyczące opieki są zbyt obciążające, rodzina może nie zgodzić się na przyjęcie dziecka. Wszystko zależy od indywidualnych możliwości. Natomiast zbyt małe lokum nie stanowi większej przeszkody. Miasto pomaga w zorganizowaniu większych mieszkań, jeżeli dotychczasowe nie jest wystarczające do otoczenia dzieci właściwa opieką.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]