- Dla nas to ciężka sytuacja. Ta decyzja jest dla mnie dużym zaskoczeniem, do tej pory baseny nawet w czerwonej strefie mogły działać - zauważa Arkadiusz Marszałek, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W mojej opinii baseny są ostatnim miejscem, gdzie można się zarazić koronawirusem. Przychodzą tu najczęściej osoby wysportowane, zdrowe. Środowisko wodne stanowi dodatkową barierę dla wirusa. Jedyne miejsca gdzie może dochodzić do zarażenia to kasy, korytarze i szatnie. Ale przy ograniczonej liczbie użytkowników noszących maseczki to niebezpieczeństwo jest naprawdę znikome. Nie mieliśmy żadnych sygnałów ze strony sanepidu, żeby pływalnie były ogniskiem zakażenia koronawirusem. Kontrole policji i inspekcji sanitarnej również nie wykazały żadnych uchybień.
Baseny i siłownie TOSiR będą zamknięte
Decyzja rządu jest jednak jasna. Dlatego od soboty 17 października działalność Parku Wodnego przy ulicy Piłsudskiego, a także części basenowej i siłowni w Miejskim Domu Sportu, którymi administruje Tarnowski Ośrodek Sportu i Rekreacji zostaje zawieszona do odwołania. Nie będzie też można korzystać z siłowni w Centrum Odnowy Biologicznej w Arenie Jaskółka Tarnów, na terenach rekreacyjnych przy Wojska Polskiego i Centrum Aktywnego Wypoczynku na Alei Tarnowskich. W tej sytuacji nie będą się mogły odbywać również lekcje wychowania fizycznego na basenach oraz kursy nauki i doskonalenia pływania. Te ograniczenia dotyczą wszystkich siłowni działających na terenie Tarnowa.
Nie wszystkie obiekty zostaną zamknięte
Rządowe ograniczenia nie dotyczą jednak wszystkich obiektów administrowanych przez Tarnowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Nadal funkcjonować będą mogły Arena Jaskółka Tarnów i znajdujące się tam centrum rehabilitacji osób niepełnosprawnych oraz hala przy ulicy Krupniczej. W Jaskółce wciąż trenują i będą rywalizować futsaliści Unii Tarnów, którzy startują w Pierwszej Lidze Futsalu oraz szczypiorniści Grupy Azoty SPR Tarnów, którzy biorą udział w rozgrywkach PGNiG Superligi. Niestety ich mecze do czasu, kiedy Tarnów pozostaje w "czerwonej strefie" odbywać się będą bez udziału publiczności.
Co z pracownikami TOSiR?
Kolejny lockdown części obiektów TOSiR to duże wyzwanie dla pracowników, którzy niepokoją się o swoją przyszłość. Na razie pracujące przy obsłudze basenów i siłowni osoby zostaną oddelegowane na urlopy lub do pracy na innych obiektach, które mogą jeszcze funkcjonować. Jak na razie nie ma decyzji dotyczącej możliwości funkcjonowania lodowisk i ewentualnych zasad na jakich to by się mogło odbywać. Tymczasem sezon zimowy się zbliża. Mimo to rozpoczynają się już przeglądy agregatów, band i elementów tafli wykorzystywanych do budowy lodowisk przy ulicy Wojska Polskiego i Traugutta.
Polecany artykuł: