kierowca autobusu

i

Autor: Urząd Miasta Tarnowa Kierowca widząc utrudnienie może je zgłosić za pomocą specjalnej aplikacji

Tarnów: Wożą pasażerów i namierzają utrudnienia. Nowe możliwości w autobusach MPK [AUDIO]

2020-10-15 16:00

Już nie tylko wożą pasażerów, ale także przekazują informacje o utrudnieniach na tarnowskich ulicach. Mowa o kierowcach Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Ci mogą teraz w czasie jazdy alarmować o wszelkich przeszkodach, które napotkają na trasie swojego przejazdu. Sprawdź na ESKA Tarnów jak działa nowy system.

POSŁUCHAJ: jak działa system tłumaczy Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Tarnowie

- System informuje o utrudnieniach na trasach przejazdu autobusów komunikacji miejskiej - tłumaczy Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Tarnowie. Dzięki temu na bieżąco monitorowane są wszystkie istotne drogi w mieście. Kierowca autobusu, widząc jakiekolwiek utrudnienia na trasie swojego przejazdu, wybiera z wygodnego menu swojego autokomputera jedno ze zdarzeń: wypadek, nieprawidłowe parkowanie, nisko wiszące konary, nisko wiszące przewody, podtopienie drogi, uszkodzony przystanek. Po odnotowaniu takiego zdarzenia przez kierowcę informacja jest w czasie rzeczywistym przesyłana do Centrum Nadzoru Ruchu ZDiK i dyspozytora MPK. 

W Siedlcach testują elektryczne autobusy

Po co powstał ten system?

Na początku system miał służyć tylko miejskiej spółce przewozowej. Szybko jednak okazało się, że informacje gromadzone przez kierowców autobusów mogą być przydatne w zarządzaniu ruchem na tarnowskich ulicach. Dzięki aplikacji Centrum Zarządzania Ruchem działające przy ulicy Nadbrzeżnej Dolnej otrzymuje na bieżąco informacje o utrudnieniach w ruchu na wszystkich ważnych drogach w mieście. Mając tą wiedzę może podjąć bezpośrednie działania lub przekazać informacje np. do miejskich strażników czy Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, które załata namierzoną w ten sposób dziurę.

Jak działa system?

Wymyślony przez prezesa MPK system polega na wykorzystaniu urządzeń lokalizacyjnych w autobusach miejskich, połączonych z Centrum Nadzoru Ruchu Zarządu Dróg i Komunikacji. Stosuje się je do lokalizacji pojazdów i sprawdzania czasu dojazdu autobusów do konkretnych przystanków. Te informacje wyświetlane są na elektronicznych tablicach przystankowych, w aplikacji MyBus, czy w Google Maps. Wskazany przez kierowcę alert „zapala” na ekranie dyspozytora specjalne powiadomienie z opisanym rodzajem zdarzenia, danymi pojazdu oraz link do wygodnej mapy z zaznaczonym zdarzeniem. W razie wątpliwości dyspozytor MPK może uzupełnić dane po radiowej rozmowie z kierowcą.

System działa w każdym autobusie komunikacji miejskiej. Jego opracowanie kosztowało spółkę 30 tysięcy złotych.

Kultowe teksty rodziców, które słyszałeś nie raz! Potrafisz je dokończyć? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Wyciągnij tę łyżeczkę...