Chojnik: Ukradli telewizory, a następnie PORZUCILI je... w rowie

Dwa telewizory w przydrożnym rowie

Dość niecodziennego odkrycia dokonali policjanci z Ciężkowic. Patrolując we wtorek nad ranem ulice Chojnika w gminie Gromnik w przydrożnym rowie zauważyli dwa telewizory. To wzbudziło ich podejrzenia, dlatego zabezpieczyli sprzęt i rozpoczęli poszukiwania właściciela. Szybko ustalili, że ich znalezisko zanim trafiło do rowu znajdowało się w jednym z domów na terenie Chojnika. Ich właścicielka na opuściła swoje miejsce zamieszkania na jakiś czas. Była bardzo zaskoczona, gdy skontaktowali się z nią policjanci. Na komisariacie rozpoznała swoją własność. Teraz było wiadomo, że doszło do kradzieży.

Poszukiwania złodziei nie trwały długo

Mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawców włamania. Zajęli się tym kryminalni. Ustalenie i zatrzymanie podejrzanych w tej sprawie nie zajęło im długo. Rabusie jeszcze tego samego dnia znaleźli się przed obliczem wymiaru sprawiedliwości. Okazali się nimi dwaj 19-letni mieszkańcy powiatu tarnowskiego. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i wyjaśnili jak skradzione telewizory znalazły się w rowie.

- Okazało się, że kiedy pod osłoną nocy wracali „ze skoku” dźwigając łupy, zobaczyli zbliżający się samochód. Wystraszyli się na tyle, że postanowili pozbyć się skradzionego sprzętu i go wyrzucili. Usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem - przestępstwa zagrożonego nawet 10-letnim pobytem w więzieniu - mówi asp. sztab. Paweł Klimek - rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!