Pracom sprzyja pogoda. Z dwóch stron zostały już odkopane fundamenty. Odcinkowo wykonywane są ścianki dociskowe. Wykonawca rozpoczął również prace w środku.
- Zostały skute niedokończone elementy okładzin schodów i okładzin płytek w sanitariatach. Skuwane są również tynki, które miały wykwity. Są one zastępowane nowymi – tłumaczy Rafał Nakielny z tarnowskiego magistratu.
Okazuje się, że poprzedni wykonawca położył izolacje niedokładnie. W niektórych miejscach nie sięgnęły odpowiedniej głębokości. To jeden z powód potężnej wilgoci wewnątrz pomieszczeń.
- Zamontowanie wentylacji mechanicznej będzie możliwe dopiero po wymianie tynków i wylewki na podłodze. Na razie czekamy też na podłączenie zasilania. Na placu budowy pracuje obecnie agregaty. Po otrzymaniu zasilania stałego wykonawca włączy osuszacze – dodaje Rafał Nakielny.
Budowlańcy z pracami mają wyrobić się do końca stycznia. Po odbiorach technicznych nastąpi uruchomienie wentylacji na stałe. Od poziomu wilgoci w obiekcie zależeć będzie wpuszczenie tam kolejnych pracowników.