Polecany artykuł:
Mieszkanka powiatu tarnowskiego chciała sprzedać buty i zegarek. Zamierzała to zrobić za pośrednictwem sieci. Na portalu ogłoszeniowym 27-latka wystawiła oferowane przedmioty. Za zegarek chciała otrzymać od kupującego kwotę 270 złotych, natomiast buty miały kosztować 70 złotych. Nie musiała długo czekać na odzew zainteresowanej osoby.
Potencjalny klient skontaktował się z kobietą za pośrednictwem popularnego komunikatora. Wysłał wiadomość, do której dołączony był link. Miał on rzekomo umożliwić opłacenie całej transakcji. Sprzedająca otworzyła łącze, a następnie – zgodnie z poleceniem – podała numer i kod karty. W sumie dokonała aż 18 transakcji z wykorzystaniem kodu BLIK. Kiedy następnie sprawdziła stan swojego konta w aplikacji bankowej z przerażeniem odkryła, że zniknęło z niego ponad 18 tysięcy złotych.
Polecany artykuł:
O zaistniałej sytuacji poszkodowana 27-latka powiadomiła policję. Komisariat Policji w Żabnie prowadzi postępowanie, a mundurowi ostrzegają – nie dajmy się oszukać. Transakcje internetowe w ostatnim czasie bardzo zyskują na popularności. Niestety, fakt ten wykorzystują też oszuści, którzy podstępem wydobywają wrażliwe dane oraz informacje, dzięki którym dostają dostęp do cudzych finansów. Dlatego mundurowi radzą, żeby nie dokonywać transakcji w pośpiechu, wszelkie informacje czytać uważnie i zachować ostrożność, kiedy ktoś namawia do klikania w nieznane linki, czy podawania danych z kart płatniczych. Czujność powinny też wzbudzać transakcje z wykorzystaniem kodów BLIK, przez które wielu mieszkańców regionu straciło już swoje oszczędności.