Za nimi najlepszy dla miłośników jednośladów czas w roku. Dla członków Stowarzyszenia Eagle Knights z Tuchowa minione lato było czasem wielu wypraw motocyklowych. Rekordziści wybrali się na 6-dniową wycieczkę po kilku krajach Europy.
- Nie odwieszamy kasków na przysłowiowy kołek. Dla nas motocykle to nasza pasja, ulubiony środek transportu, więc jeździmy do oporu, dopóki się da. A są też i tacy „szaleńcy”, którzy jeżdżą nawet zimą, więc można powiedzieć, że ten sezon się nie kończy. Wiadomo, że trzeba zachować ostrożność, bo wraz z nastaniem jesieni warunki na drogach robią się trudniejsze. Szybko zapada zmrok, są mgły, deszcz, mokre liście, już nie można się złożyć w zakręcie tak, jak na suchym asfalcie, ale można jeździć – mówi Damian Kuc ze Stowarzyszenia Eagle Knights.
Wakacje także przynosiły zmienną pogodę. Przekonali się o tym uczestnicy wyprawy po Europie.
- W tym roku przejechałem ponad 3 tysiące kilometrów z kolegą. Wyjechaliśmy na Słowację, potem do Włoch, zwiedziliśmy San Marino, z powrotem przez Słowenię i Węgry i do Polski, do domu. Wyprawa trwała 6 dni, dziennie zaliczaliśmy na motocyklach po jakieś 500 kilometrów. Sporo, ale to nas nie męczy. Stawiamy na jazdę rekreacyjną. Zdarzyło się też, że musieliśmy przejechać w deszczu 300 kilometrów. Burza dopadła nas we Włoszech, ale daliśmy radę. W takich warunkach lepiej się schować, ale my jechaliśmy autostrada i nie było możliwości zjechania z trasy – relacjonuje Adam Laskowski z klubu Eagle Knights.
Tymczasem w niedzielę motocykliści organizują w Tuchowie zakończenie sezonu motocyklowego. Inicjatorzy spodziewają się, że w imprezie weźmie udział około dwóch i pół tysiąca motocykli z różnych zakątków Polski. Tak było wiosną, podczas inauguracji. Czy uda się powtórzyć ten sukces frekwencyjny? To będzie zależało od pogody. Nie wszyscy miłośnicy jednośladów zdecydują się na jazdę w ulewnym deszczu, a prognozy na niedzielę ostrzegają, że może mocno padać.
Polecany artykuł:
Ci jednak, którzy mimo nieprzychylnych prognoz na niedzielę, 8 października, będą chcieli pojawić się w Tuchowie, o godzinie 12:00 spotkają się na Lipowym Wzgórzu, czyli terenach Bazyliki Mniejszej. Tam zaplanowano mszę świętą, która będzie sprawowana z klasztornego balkonu, tak by uczestnicy mogli zająć parking i przyległe tereny zielone. Po nabożeństwie zaplanowano spotkania towarzyskie, będzie można oglądać motocykle w parku maszyn i rozmawiać z właścicielami. Nie zabraknie też kiermaszu akcesoriów motocyklowych.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]