Zderzenie trzech pojazdów, w tym radiowozu w Nowych Żukowicach
To kolejne groźne zdarzenie w rejonie Nowych Żukowic. W czwartek wieczorem kierowca Opla Zafiry najechał na tył innej osobówki, która czekała na możliwość skrętu w lewo. Uderzenie było tak duże, że zepchnął Matiza prosto pod nadjeżdżający radiowóz policji. Uderzył w lewą przednią część policyjnego Opla. Radiowóz wjechał do przydrożnego rowu melioracyjnego, a sprawca tego zdarzenia widząc co się dzieje, odjechał z miejsca w nieznanym kierunku.
- Odjechał i nie udzielił on pomocy ani 18-letniemu kierowcy Matiza, ani policjantom, w których zepchnięty przez niego pojazd uderzył. Na miejscu pojawili się strażacy oraz ratownicy medyczni, którzy przetransportowali rannych do tarnowskiego szpitala. Policjanci, którzy zostali skierowani do likwidacji tego zdarzenia rozpoczęli poszukiwania kierowcy - sprawcy tego wypadku - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Sprawca wypadku został zatrzymany jeszcze w nocy. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec powiatu dąbrowskiego. Przebadano go alkomatem i okazało się że nie powinien siadać za kierownicę. W wydychanym powietrzu miał 2,5 promila alkoholu. Trafił do aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.
Ranni w wypadku policjanci opuścili rano szpital, natomiast 18-latek w dalszym ciągu jest tam diagnozowany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!