Pomoc przyszła w samą porę
Sierżant Kamil Bujak i sierżant Kamil Maniewski z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum. To oni we czwartek, 25 listopada sprawdzali miejsca, gdzie mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. Tego dnia przyjechali do Woli Rzędzińskiej. Mieli sprawdzić czy wszystko w porządku u mieszkającej tam samotnie 82-letniej kobiety. Udało im się wejść na teren posesji, ale dom był zamknięty. Nikt nie odpowiadał na ich pukanie do drzwi ani nawoływania. To ich zaniepokoiło na tyle, że postanowili dostać się do środka siłowo. Na pomoc wezwali strażaków.
- Strażacy siłowo wypchnęli drzwi, a następnie wspólnie wszyscy weszli do środka. W jednej z izb pomiędzy szafą i tapczanem odnaleźli leżącą na ziemi, przygniecioną starszą kobietę, na którą dodatkowo spadły słoiki. Kobieta skrajnie wycieńczona, wyziębnięta nie mogła o własnych siłach, wydostać się z pułapki. Po usunięciu przeszkód, kobietę przetransportowana na zewnątrz, gdzie pojawili się już ratownicy medyczni, którzy zostali wcześniej powiadomieni. Zaopatrzyli ranną i przetransportowali ją do szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Polecany artykuł:
Z ustaleń policji wynika, że kobieta leżała przygnieciona we własnym domu cztery dni. Nie miała dostępu do jedzenia, ani picia. Gdyby nie pomoc dzielnicowych kobieta mogła umrzeć w męczarniach. Uniknęła strasznego losu dzięki prewencyjnej akcji policji.
Akcja zima jest kontynuowana. Mundurowi wciąż będą sprawdzać miejsca, w których samotnie mieszkają osoby wymagające wsparcia. Pomóc może jednak każdy. Wystarczy zainteresować się losem swoich sąsiadów, a w razie niepokojących sygnałów można powiadomić dzielnicowego lub przekazać informację za pośrednictwem numeru alarmowego 112.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!