Powiat tarnowski mierzy się ze skutkami nawałnicy, która w związku z przejściem frontu burzowego, w sobotę nawiedziła region. W wielu miejscach silny wiatr uszkodził poszycia dachowe. Powalone drzewa uszkodziły zaparkowane samochody i zatarasowały drogi, pozrywały też linie energetyczne. Z powodu uszkodzeń powstałych w wyniku burzy, w niedzielę zamknięto dla zwiedzających Ścieżkę w Koronach Drzew w Ciężkowicach.
W sumie w całej Małopolsce straż interweniowała ponad 1400 razy, w niektórych przypadkach dowożąc agregaty do mieszkańców pozostających bez prądu, a korzystających z urządzeń podtrzymujących życie. Najwięcej uszkodzonych domów zanotowano w powiatach brzeskim, bocheńskim i tarnowskim. W czasie przejścia frontu w akcjach brało udział łącznie ponad 4800 ratowników z OSP i ponad 650 z PSP.
Cały czas pracują również energetycy, którzy przywracają zasilanie. Rano w niedzielę jeszcze ponad 22 tysiące odbiorców w Małopolsce pozostawało bez prądu. Do wielu lokalizacji zasilanie uda się przywrócić dopiero późnym popołudniem lub wieczorem. Mieszkańcy, w miarę możliwości, korzystają z agregatów prądotwórczych. Tymczasem prognozy pogody na najbliższe godziny wyglądają optymistycznie. Po chwilowym ochłodzeniu, popołudniu termometry ponownie pokażą około 27 stopni, jednak synoptycy nie zapowiadają kolejnych burz.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]