Sobotnia nawałnica to efekt przejścia nad powiatem frontu burzowego. W wielu miejscach pogoda zmieniała się bardzo gwałtownie. Silne podmuchy wiatru łamały gałęzie i wyrywały drzewa, niszczyły też poszycia dachowe. W wielu miejscach spadające konary uszkodziły zaparkowane pojazdy. Strażacy interweniują przy usuwaniu skutków nawałnicy. Wzywani są też do wypompowywania wody z zalanych posesji. Zgłoszeń cały czas przybywa a usuwanie szkód potrwa jeszcze wiele godzin.
Najbardziej ucierpiały gminy położone na południu powiatu tarnowskiego, między innymi Ciężkowice, Zakliczyn i Tuchów, ale służby pracują intensywnie także w powiatach brzeskim, dębickim i bocheńskim. Wielu mieszkańców boryka się wciąż z brakiem prądu, bo spadające drzewa uszkodziły linie energetyczne. W sumie strażacy otrzymali kilkaset zgłoszeń.
Również w samym Tarnowie zgłoszenia dotyczyły zalań i połamanych drzew.
Tymczasem służby meteorologiczne informują, że w regionie mogą pojawić się kolejne burze z intensywnymi opadami deszczu a nawet gradu. Będzie im towarzyszył silny wiatr. Warto zawczasu zabezpieczyć posesje, zdjąć z tarasów i balkonów rzeczy, które może strącić silny podmuch.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]