Polecany artykuł:
Miniony weekend w regionie tarnowskim przyniósł tropikalne ciepło. Termometry miejscami pokazywały ponad 30 stopni. Wielu mieszkańców szukało więc ochłody i odpoczynku od upału. Wśród wypoczywających w pobliżu Dunajca w Mikołajowicach był 72-letni mieszkaniec Tarnowa, który wybrał się nad rzekę z 67-letnim kolegą. Żeby się schłodzić starszy z mężczyzn postanowił wejść do wody. Niestety, kiedy znajdował się przed drugim brzegiem, zniknął towarzyszowi z pola widzenia. Pozostały na brzegu mężczyzna, nie mogąc doczekać się powrotu kolegi, postanowił wrócić do domu, nie zawiadamiając nikogo o tym co zaszło.
O nieszczęściu służby powiadomił kajakarz, który płynąc zauważył ciało w rzece, w odległości około 100 metrów od mostu w Zgłobicach. Na miejsce udali się policjanci, strażacy i ratownicy. Niestety, pomimo podjętych czynności, życia 72-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu pracowała też grupa śledczych z prokuratorem rejonowym, którzy obecnie zajmują się wyjaśnianiem przyczyn tragicznej śmierci tarnowianina. Policjanci odszukali również mężczyznę, który wcześniej wraz z 72-latkiem, spędzał czas nad rzeką. Przebywał w swoim domu. Okazało się, że był nietrzeźwy, miał prawie 2,5 promila alkoholu.
Polecany artykuł:
Tarnowscy policjanci apelują o ostrożność podczas wypoczynku nad wodą. Przypominają, że kąpiel w Dunajcu wiąże się z ogromnym ryzykiem. To rzeka górska, z wirami i rwącym nurtem, który codziennie zmienia jej dno. Tam gdzie dotychczas było płytko i bezpiecznie, w kolejnym dniu może już być groźnie. Policjanci proszą aby nie lekceważyć zagrożenia i w żadnym wypadku nie wchodzić do wody będąc pod wpływem alkoholu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]