Służby zostały zaalarmowane w piątek około godziny 18:00. Wówczas chłopaka widziano po raz ostatni, kiedy wchodził do wody. Poszukiwania prowadzono do wieczora, ale słaba widoczność zmusiła ratowników do przerwania akcji. Wrócono do niej w sobotę. Niestety, finał poszukiwań okazał się tragiczny. Ciało 17-latka wyłowiono z wody około kilometra od miejsca, w którym był widziany po raz ostatni w piątkowy wieczór.
Przypomnijmy, tego lata w Dunajcu w regionie tarnowskim utonęły już trzy osoby. Wcześniej życie stracili 24 i 42-latek. Pomocy ratowników wymagał też mężczyzna, który w piątek (21 sierpnia) wpadł do wody w rejonie Czchowa. Podjęta przez świadków zdarzenia akcja ratunkowa i późniejsza reanimacja zdołały ocalić mu życie.
Policjanci przypominają, że kąpiel w Dunajcu wiąże się z ogromnym ryzykiem. To rzeka górska, z wirami i rwącym nurtem, który codziennie zmienia jej dno. Tam gdzie dotychczas było płytko i bezpiecznie, w kolejnym dniu może już być groźnie. Policjanci proszą aby nie lekceważyć zagrożenia.