O niebezpiecznym zdarzeniu służby poinformowali kajakarze. W sobotę popołudniu zauważyli, że mężczyzna, który wszedł do wody nie wypływa na powierzchnię. Na miejsce skierowano zastępy straży pożarnej i policję. Poszkodowanego 40-latka wydobyto na brzeg, jednak nie udało się ocalić mu życia. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia bada policja i prokuratura.
Tymczasem Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ostrzega, przed pływaniem w Dunajcu.
- Biała i Dunajec, które przepływają przez nasz region, to rzeki górskie. Są rwące, występują w nich prądy i wiry, które w kilka chwil mogą wciągnąć kąpiącego, ale z godziny na godzinę mogą też zmienić ukształtowanie dna. Tam, gdzie wczoraj plażowicze kąpali się w miarę bezpiecznie, kolejnego dnia dno może być inne i kąpiel będzie groziła utonięciem. Najbezpieczniej zrezygnować z pływania w tych rzekach – mówi Jerzy Kacer, prezes WOPR w Tarnowie.
Jego słowa potwierdzają tragiczne statystyki. Poprzednie lata niestety także przyniosły kilka ofiar śmiertelnych kąpieli w Dunajcu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]