Tarnowski Dzień Sportu przyciągnął tłumy uczniów. Nie brakowało emocji i dobrej zabawy

Tarnowski Dzień Sportu już za nami

W Arenie Jaskółka odbyła się kolejna edycja Ogólnopolskiej Lekcji WF-u, czyli Tarnowskiego Dnia Sportu. W imprezie wzięło udział 300 zawodników ze szkół średnich w mieście i regionie. Można było się sprawdzić w różnych dyscyplinach sportowych, od piłki nożnej po boks tajski. Oczywiście wszystko odbywało się pod okiem doświadczonych ekspertów, którzy dbali o bezpieczeństwo uczniów.

Na imprezie nie brakowało też znanych sportowców. Można było spotkać m.in. kierowcę wyścigowego Macieja Gładysza oraz boksera Łukasza Wierzbickiego. 

- Chcemy aby sport stał się modą i mamy nadzieję, że więcej dzieciaków i młodzieży będzie go uprawiało. Po drugie jest to przekaz dla rodziców, aby zwracali większą uwagę na swoje pociechy i odciągali je od telefonów czy telewizorów, a postawili na ruch - przekonuje Jacek Brzeziński, organizator Tarnowskiego Dnia Sportu.

Zapytaliśmy uczestników wydarzenia, jaki mają stosunek do uczestniczenia w lekcjach WF-u. Okazuje się, że tarnowska młodzież jest świadoma korzyści płynących z aktywnego trybu życia.

- Warto chodzić na WF. Jest to ważne żeby w tych czasach utrzymywać aktywność fizyczną, nawet jeśli jest to przymusowe - mówi uczeń jednej z tarnowskich szkół. - Wychowanie Fizyczne jest bardzo potrzebne. Można zobaczyć, jaki sport do nas pasuje i patrzeć w przyszłość, czy będziemy robić to zawodowo - dodaje kolejny. - Moim zdaniem ruch jest zdrowy, jednak nie lubię lekcji WF-u. Bardzo często gramy w siatkówkę, a ja nie przepadam za tą dyscypliną. Brakuje mi różnorodności na zajęciach - stwierdza jedna z uczestniczek.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl