Tarnowska policja poszukuje Zorro. Mężczyzna wywiesił transparent na wiecu Trzaskowskiego
Spotkanie Rafała Trzaskowskiego z mieszkańcami Tarnowa, odbywające się w ramach kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich zaplanowaną na 1 czerwca, miało nieoczekiwany przebieg. W pewnym momencie uwagę zgromadzonych przykuł mężczyzna przebrany za legendarnego mściciela, który pojawił się na dachu kamienicy. Obok niego widoczny był transparent z napisem: „#Byle nie Trzaskowski”. Choć zdarzenie wywołało chwilowe poruszenie i komentarze, teraz sprawą zajmują się organy ścigania.
Jak poinformował w rozmowie z Radiem ESKA mł. asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, policja niezwłocznie podjęła czynności po otrzymaniu zgłoszenia.
– Już wczoraj przyjęliśmy zawiadomienie od zarządcy budynku oraz przesłuchaliśmy go w charakterze świadka pod kątem artykułu 63a Kodeksu wykroczeń. Tutaj jest umieszczenie informacji, baneru bez zgody właściciela czy też zarządcy budynku. Na miejscu sprawdziliśmy budynek, nie ujawniliśmy tego mężczyzny, udało się mu uciec z miejsca. Z uwagi na panujące warunki atmosferyczne i miejsce, w którym był umieszczony baner ciężko nam było mężczyznę ująć – przekazał policjant.
Funkcjonariusze pracują nad ustaleniem tożsamości mężczyzny, który wspiął się na dach. W tym celu analizowane są dostępne materiały.
– Na ten moment typujemy sprawców, przesłuchujemy świadków i ustalamy okoliczności tego zdarzenia. Sprawdzamy też miejski monitoring oraz monitoring z przyległych kamienic – wyjaśnia mł. asp. Kamil Wójcik.
Podkreślił również, jakie konsekwencje mogą grozić sprawcy tego czynu: „Jest to wykroczenie i w ramach tego wykroczenia tutaj może grozić grzywna w postaci, w wysokości nawet do 5000 złotych”. Poszukiwania tarnowskiego Zorro trwają.
