BJJ

i

Autor: Michał Reszczyński

Wiadomości

Tarnowianie z sukcesami na VIII Mistrzostwach Polski BJJ Dzieci i Młodzieży – 26 medali i 10. miejsce drużynowo

2025-06-04 17:53

To był prawdziwy pokaz charakteru, techniki i ducha walki. Tarnowska drużyna Legion Kids - Young - Junior wzięła udział w VIII Mistrzostwach Polski w Brazylijskim Jiu-Jitsu (BJJ) Dzieci i Młodzieży Gi & No Gi, które odbyły się w Warszawie. Ich występ zakończył się ogromnym sukcesem.

Brazylijskie jiu-jitsu (BJJ) to dynamicznie rozwijająca się sztuka walki, która koncentruje się przede wszystkim na walce w parterze. Wywodząc się z judo i klasycznego jiu-jitsu, BJJ rozwinięto i spopularyzowano w Brazylii. Jej głównym założeniem jest to, że technika może zwyciężyć siłę fizyczną, co sprawia, że sport ten jest dostępny dla każdego – niezależnie od wieku, wzrostu czy masy ciała.

POSŁUCHAJ: mówią Radosław Piechni, Erik Ziaja i Maja Piechnik

VIII Mistrzostwa Polski w BJJ dla Dzieci i Młodzieży Gi & No Gi odbyły się 10 maja 2025 roku. W rywalizacji, która przyciągnęła do stolicy 44 drużyny z całego kraju, tarnowska ekipa w 24-osobowym składzie pokazała serce do walki i świetne przygotowanie, zdobywając aż 26 medali. Na ten imponujący wynik złożyły się złote, srebrne i brązowe krążki, co pozwoliło drużynie uplasować się na 10. miejscu w klasyfikacji generalnej.

Za sukcesem zawodników stoją trenerzy Radosław Piechnik i Maciej Motyka, którzy od lat budują w Tarnowie silne zaplecze brazylijskiego jiu-jitsu, stawiając na rozwój dzieci i młodzieży. Ich podopieczni wykazali się nie tylko umiejętnościami technicznymi, ale także odpornością psychiczną i sportową dojrzałością.

- Do ósmego miejsca zabrakło nam tylko dwóch punktów. Dzięki zaangażowaniu dzieciaków mogliśmy zdobyć tak wysokie pozycje na tak prestiżowych zawodach, które są najważniejsze dla nas w ciągu całego roku startowego. (...) Zawsze jest niedosyt, ale tak naprawdę kawał roboty został zrobiony. Tego dnia w niektórych walkach może mieliśmy mniej szczęścia albo zawodnicy byli bardziej przygotowani, ale patrząc na całokształt zawodów, gdzie poziom był bardzo wysoki, to naprawdę jestem zadowolony z tego wyniku. Oczywiście ambicje są na więcej. Idziemy w tą stronę, aby być coraz lepsi i na następnych zawodach zdobyć wyższe miejsca - mówi Radosław Piechnik.

Zadowolenia nie kryją również sami zawodnicy.

- Poszło mi bardzo dobrze i jestem z siebie zadowolony. Zdobyłem dwukrotnie tytuł wicemistrza Polski. Najwięcej problemów sprawiła mi finałowa walka w No-Gi. Przeciwnik był bardziej doświadczony i po prostu lepszy. Ta walka nie potrwała krótko, maks 20 sekund. Bardzo szybko mnie poddał. Zazwyczaj walki wyglądają tak, że możemy wygrać na punkty, na przykład przez zajęte pozycje. Możemy też wygrać przez poddanie. Sędzia przerywa pojedynek, gdy jest założona dźwignia, albo przeciwnik sam się poddaje -mówi Erik Ziaja.

- Trenuję już osiem lat. Bardzo lubię brazylijskie jiu-jitsu i chcę żeby to była moja przyszłość. W Warszawie zajęłam trzecie miejsce oraz wyróżnienie poza podium. Jestem z siebie dumna i uważam, że dobrze mi poszło. Kiedyś byłam na Mistrzostwach Polski, gdzie zajęłam pierwsze miejsce - to mój największy sukces. (...) Mój tata jest trenerem i nauczył mnie bardzo dużo, dlatego teraz trenuję jiu-jitsu. W przyszłości też chciałabym zostać trenerem. (...) Najbardziej podoba mi się, że mogę nauczyć wielu technik. Dzięki sztukom walki zdobyłam też tyle przyjaźni oraz jeżdżę na zawody - mówi Maja Piechnik. 

Znasz tych sportowców, którzy poszli w politykę? Sprawdź swoją pamięć w QUIZIE! Od 7 pytania zaczynają się schody
Pytanie 1 z 10
Były piłkarz reprezentacji Grzegorz Lato w latach 2001-2007 zasiadał w Senacie. Z ramienia której partii?
Patryk Ziomek o tarnowskim Marszu Milczenia