Ukrainiec miał 4 tożsamości, dzięki nim przekraczał granicę
Ukrainiec w przeszłości naruszył już przepisy o pobycie cudzoziemców na terytorium Polski i został odesłany do swojej ojczyzny. W tej sytuacji trafił do tak zwanego wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium Polski jest niepożądany. To go jednak nie zraziło i wracał na terytorium naszego kraju. Umożliwiały mu to kolejne tożsamości, które wymyślał dla ominięcia zakazu wjazdu. Tym razem 53-latek wpadł podczas rutynowej kontroli policji. Gdy mundurowi ustalili, że mężczyzna nie powinien się znajdować na terenie Polski przekazali sprawę funkcjonariuszom Placówki Straży Granicznej w Tarnowie, którzy przeprowadzili dalsze czynności.
- Badanie daktyloskopijne wykazało, że odciski linii papilarnych cudzoziemca widniały jeszcze pod 3 innymi tożsamościami. Jak się okazało 53-letni obywatel Ukrainy kilkukrotnie zmieniał swoje dane, aby dostać się do Polski. Do strefy Schengen wjechał przez ukraińsko-węgierskie przejście graniczne - poinformował chor. Michał Tokarczyk z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
W zaistniałej sytuacji obywatel Ukrainy nie miał co liczyć na pobłażanie Strażników Granicznych. Tym razem Komendant Placówki Straży Granicznej w Tarnowie wydał decyzję zobowiązującą mężczyznę do powrotu na Ukrainę, z jednoczesnym zakazem wjazdu do wszystkich krajów strefy Schengen na okres 5 lat. Jeszcze w sobotę (13.03.) 53-latek został odstawiony konwojem na granicę z Ukrainą. Zanim opuścił Polskę musiał jeszcze ponieść koszty deportacji.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!