Tarnowianin wiózł kilogram marihuany
Akcja tarnowskich policjantów miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę (13/14 marca). Około godziny 2:00 w nocy na ulicy Słowackiego zatrzymali podejrzanego 33-latka, który jechał Fiatem Pandą. Mundurowi obserwowali go od dłuższego czasu i doskonale wiedzieli, kogo i czego mają się spodziewać. Rozpoczęło się przeszukanie samochodu. Jego efektem było odnalezienie blisko kilograma marihuany. Wszystko było spakowane w dwa foliowe worki i ukryte w bagażniku pojazdu, którym mężczyzna się poruszał. Na tym problemy tarnowianina się jednak nie skończyły. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy, dlatego poddali go testowi na obecność środków odurzających. Wynik potwierdził że 33-latek przewoził zakazane substancje pod wpływem narkotyków.
Mężczyzna z ulicy Słowackiego został zabrany do do policyjnego aresztu. Miał tam przebywać do czasu, gdy narkotyki w jego organizmie przestaną działać. Gdy mógł już w pełni świadomie odpowiadać za swoje czyny został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie. Tam usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Kodeks karny przewiduje za to od roku, nawet do 10 lat więzienia. Przed sądem będzie musiał się tłumaczyć także z jazdy samochodem pod wpływem narkotyków. To jest traktowane tak samo jak kierowanie po alkoholu. W grę wchodzi więc dodatkowo grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!