Pirat drogowy na ulicach Tarnowa
Mowa o nieodpowiedzialnym kierowcy, który w niedzielę, 23 stycznia popołudniu pędził przez Tarnów z prędkością 114 km/h. Na szczęście trafił na patrol drogówki, który szybko mu przypomniał ile się jeździ w terenie zabudowanym. Mężczyzna nie dość że stracił swoje prawo jazdy, to zdobył jeszcze 10 punktów karnych i mandat w wysokości 2 tysięcy złotych. Niestety wciąż wielu kierowców zapomina jak powinno się jeździć przez tereny, gdzie obowiązują ograniczenia prędkości. W ubiegłym tygodniu tygodniu policjanci tarnowskiej drogówki zatrzymali trzech kierowców, którzy stracili swoje prawa jazdy.
- Dwóch za jazdę w stanie nietrzeźwości, jeden za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h. W niedzielne popołudnie 40-latek z Gorlic, w Zawadzie Lanckorońskiej rozpędził swoje volvo do prędkości 114 km/h. To o wiele za szybko w tym rejonie. Za przekroczenie prędkości w terenie zabudowany o więcej niż 50 km/h, stracił swoje prawo jazdy, do jego konto kierowcy dopisane zostało 10 punktów karnych, a mandat według nowego taryfikatora to 2000 złotych - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Polecany artykuł:
Nie ma taryfy ulgowej
Kierowcy z Tarnowa i regionu nie mają co liczyć na taryfę ulgową. Tarnowscy policjanci zwracają uwagę, że zbyt szybką jazdę i gdy widzą takie zachowanie na drodze, kończy się ono zatrzymaniem nieodpowiedzialnego kierowcy. Przyłapani na łamaniu przepisów dotyczących ograniczeń prędkości będą surowo karani. Stosowany wobec nich będzie nowy taryfikator mandatowy.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!