Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce alkohol w wydaniu „light” zagości na wydarzeniach sportowych. Mowa tu o napojach o zawartości do 4,5% alkoholu. Ich sprzedaż będzie możliwa na letnich pływalniach, halach i stadionach. Zwolennicy pomysłu kierują wzrok przede wszystkim na Arenę Jaskółka. Tam zakup piwa byłby dodatkiem do często rozgrywanych meczy i organizowanych imprez. Oprócz tego pojawiają się również kwestie pozyskiwania dodatkowych środków przez obiekty sportowe. Możliwość sprzedaży alkoholu daje bowiem zielone światło dla nowych sponsorów.
Polecany artykuł:
– Browary, które będą mogły się reklamować, będą mogły też wyraźnie wspomagać tarnowskie drużyny, również finansowo. Myślę, że jeżeli takie napoje będą sprzedawane na tych samych zasadach co wszędzie, nie powinno być problemów. Wszystko jest dla ludzi. Zdrowy rozsądek jest zawsze wskazany. Jeżeli tylko będziemy zachowywać się w sposób kulturalny, piwo niskoprocentowe nie powinno nikomu zrobić krzywdy. Poza tym mówimy tu o lekkim alkoholu, który, ze względu na cenę, nie będzie kupowany w hurtowych ilościach. Na tysiąc osób zawsze znajdzie się jedna, która będzie się zachowywać niewłaściwie – tłumaczy Arkadiusz Marszałek, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Polecany artykuł:
Jak zwykle w takich sytuacjach zdania na ten temat są podzielone. Zwolennicy tego pomysłu przypominają, że alkohol pojawia się na obiektach sportowych w całym kraju. Dla Tarnowskich kibiców będzie to spora zmiana. Jednak zakaz nie zostanie całkowicie zniesiony. Nadal będzie obowiązywał na krytym basenie, a także w trakcie imprez masowych podwyższonego ryzyka.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!