Na dokończenie prac przy półbaszcie na ul. Wałowej wykonawca ma 3 miesiące. Zakres prac nie będzie łatwy. Najważniejszym problemem do rozwiązania jest wilgoć w środku budynku i poprawienie też izolacje.
- Ostatnie prace zostały wadliwie wykonane przez poprzedniego wykonawcę, który opuścił plac budowy. Na pewno będziemy mogli prowadzić prace w środku, czy da się na zewnątrz, to już zależy od pogody. Jeżeli się okaże, że nie uda nam się wykonać tych izolacji, które są bardzo ważną rzeczą w tej kamienicy, z powodu deszczu bądź mrozu, to będziemy przesuwać ten termin i te prace wykonamy na wiosnę - mówi Rafał Nakielny, szef wydziału infrastruktury miejskiej.
Istnieje więc prawdopodobieństwo, że w środku prace zakończą się jeszcze w tym roku, a na zewnątrz – w przyszłym.
- Wysychanie murów to jest czasem proces kilku letni. Stworzyliśmy membranę, która odcięła tą wodę. Sytuacja nieco się poprawiła - dodaje Rafał Nakielny.
Dodam, że sprawą poprzedniego wykonawcy, który opuścił plac budowy zajmie się sąd. Miasto obciążyło wykonawce karą 460 tysięcy zł.