- Tarnowski szpital zdobył ogromne dofinansowanie z KPO na rozwój kardiologii i cyfryzacji.
- Dzięki niemu placówka zakupi ultranowoczesne tomografy i rezonanse, wykorzystujące AI.
- Sprzęt zrewolucjonizuje diagnostykę kardiologiczną, skracając kolejki i zwiększając precyzję badań.
- Jakie jeszcze innowacje czekają pacjentów i kiedy nowy sprzęt zacznie działać?
To nie są łatwe pieniądze. Specjalistyczny Szpital im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie zdobył prawie 25,5 mln złotych dofinansowania w ramach KPO. Placówka sprostała wysokim wymaganiom naborów konkursowych. Na liście rankingowej blisko 100 szpitali w zakresie kardiologii, tarnowski szpital znalazł się na wysokim, 12 miejscu. To dowód na to, że wniosek był napisany dobrze i został wysoko oceniany. Środki pozyskane przez szpital, zostaną przeznaczone na rozwój opieki kardiologicznej oraz cyfryzację usług medycznych. Dzięki dotacji z KPO szpital zakupi nowoczesne narzędzia diagnostyczne.
- Co trafi do szpitala? Otóż dwa bardzo zaawansowane urządzenia diagnostyczne, tomograf i rezonans. Oczywiście to brzmi dość może trywialnie, ale to tak, jakby ktoś myślał o samochodzie sprzed powiedzmy 10-15 lat, a samochodzie dzisiaj, bardzo wysoko technologicznie zaawansowanym. Zupełnie inna jakość. To są bardzo mocno oprogramowane, napakowane różnymi programikami i wsparciem sztucznej inteligencji urządzenia, które potrafią podnieść poziom diagnostyki kardiologicznej naprawdę na wysoki poziom. Nie tylko podnieść poziom, ale wręcz zastąpić badania inwazyjne, czyli krótko mówiąc te badania albo te zabiegi, które wykonywane były w ramach sali operacyjnej, jak na przykład koronarografia, w tej chwili mogą być, czy będą mogły być robione w sposób nieinwazyjny, czyli tak jak zdjęcia rezonansu czy tomografii. Ale to nie będą takie same zdjęcia, one będą tylko z nazwy czy też wykonane pewną technologią tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego, ale te technologie są podniesione naprawdę na wysoki poziom. O wartości tych urządzeń albo o stopniu skomplikowania niech powiedzą kwoty, obydwa urządzenia mogą kosztować nawet około 17 milionów złotych - informuje Marcin Kuta, dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie.
Jak przekonuje dyrektor Kuta, nowoczesny sprzęt pozwoli na wykonywanie większej liczby badań. Skróci się czas kolejki wykonania tak zwanych tradycyjnych badań rezonansu czy tomografii. Badania kręgosłupa, kolan, bioder, barków, które trwały 40 czy 50, 30 minut będą mogły być teraz wykonywane w ciągu 15-20 minut. Obrazowanie będzie o wiele dokładniejsze, pokaże o wiele więcej zmian, pozwoli pewniej podejmować decyzje terapeutyczne na przykład o operacji, o wdrożeniu takiego czy innego leczenia, czy nawet decyzji o odłożeniu operacji na jakiś czas. Ale tomograf i rezonans to nie jedyny sprzęt, jaki trafi do Szpitala Szczeklika:
- Kupimy zaawansowane urządzenie do również diagnostyki kardiologicznej stres echo, czyli połączenie próby wysiłkowej i echo serca. Normalny aparat do echo serca kosztuje około 150000 zł, natomiast ten aparat do stres echo około 600000 zł, więc to też mówi o zaawansowaniu technologicznym i stopniu skomplikowania. To też daje kolejne, lepsze narzędzie kardiologom do tego, by przede wszystkim postawić rozpoznanie i podjąć decyzję o tym, jak leczyć, bo te wszystkie urządzenia, o których mówimy za kilkanaście milionów złotych, za kilkaset tysięcy złotych są po to, żeby leczyć – przypomina dyrektor Kuta.
Polecany artykuł:
Zanim sprzęt zostanie uruchomiony w tarnowskiej placówce konieczne będzie dodatkowe szkolenie personelu. Dyrektor szpitala zapowiada, że jeszcze w tym roku rozpisane zostaną przetargi na zakup nowoczesnych urządzeń, ale fizycznie w placówce zaczną one pracę prawdopodobnie dopiero za pół roku. Więcej w naszej rozmowie – POSŁUCHAJ PODCASTU.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]