Polecany artykuł:
Do Ciężkowic zjeżdżają wikliniarze z Węgier i Słowacji. Będzie można podziwiać również wyroby rodzimych rękodzielników. Wszystko po to, by ożywić tradycję plecionkarstwa, która w tej gminie okazuje się mieć długą historię. Przed wieloma laty Ciężkowice wikliną stały. Szereg użytkowych przedmiotów wykonywano z niej w spółdzielni „Grunwald”, która prężnie działała między innymi w okresie międzywojennym. W tym czasie funkcjonowało tu jedyne w Galicji prywatne przedsiębiorstwo specjalizujące się w plecionkarstwie artystyczno-użytkowym, istniała też szkółka plecionkarstwa artystycznego. Tradycja rzemiosła w sumie sięga tu ponad stu lat. Teraz postanowiono do niej wrócić, przypomnieć i ożywić na nowo.
- Tu niemal w każdym domu znajdziemy wykonane z wikliny przedmioty, drobne bibeloty, ale zdarzają się meble, walizki, kufry podróżne, ja sam znalazłem w rodzinnym archiwum swoje zdjęcie w wiklinowej kołysce z Ciężkowic. Sądzę, że podobnie jak koronka klockowa w sąsiedniej Bobowej, wiklina ma szansę stać się produktem promocyjnym, który będzie kojarzony z Ciężkowicami – mówi Bogdan Krok, dyrektor Centrum Kultury i Promocji Gminy Ciężkowice.
Polecany artykuł:
W ramach czterodniowej imprezy zaplanowano między innymi spotkania, wykłady, warsztaty i konkursy. Nie zabraknie stoisk, na których będzie można podziwiać a także nabywać wyroby z wikliny. Jednym z pomysłów jest stworzenie wspólnie z widzami i gośćmi wielkoformatowych, wiklinowych rzeźb, które miałyby stanąć w ciężkowickim Parku Zdrojowym. Na finał w niedzielę planowana jest impreza o ludowym charakterze i jarmark rękodzielniczy, na którym organizatorzy nie będą już ograniczać się wyłącznie do wikliny.
Na organizację I Międzynarodowego Festiwalu Wikliny Centrum Kultury i Promocji Gminy Ciężkowice otrzymało 37 tysięcy złotych dotacji z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, w ramach programu Kultura Ludowa i Tradycyjna. Pomysłodawcy mają nadzieję, że pomysł się spodoba i będzie atrakcją dla odwiedzających Ciężkowice. Docelowo zajęcia mają się odbywać przez cały rok, również w wersji on-line. Plecionkarstwo to nie tylko powrót do rzemiosła sprzed lat, wpisuje się również w ekologiczny nurt wykorzystywania naturalnych materiałów do wyrobu przedmiotów codziennego użytku.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]