Platforma Obywatelska nie chce odejścia Romana Ciepieli
Przewodniczący tarnowskiej Platformy Obywatelskiej przypomniał w oświadczeniu, że struktury miejskie nigdy nie wycofały swojego poparcia dla Romana Ciepieli, którego udzieliły mu jako kandydatowi na prezydenta, zarówno w wyborach samorządowych w 2014 roku, jak i w 2018 roku. Zdaniem Roberta Wardzały w dzisiejszych trudnych czasach, kiedy samorządy zmagają się z galopującą inflacją oraz dotkliwym obciążeniem budżetów, Tarnowem powinien kierować kompetentny i sprawny gospodarz. Poza tym miastu nie są potrzebne chaos i niepewność, które mógłby wprowadzić wyznaczony przez władze centralne komisarz. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem będzie wycofanie się Romana Ciepieli ze złożonej w czerwcu deklaracji o ustąpieniu z fotela przy ulicy Mickiewicza.
Roman Ciepiela, który z PO związał się w 2006 roku, rządzi Tarnowem od 2014 roku. Włodarzem miasta był również latach 1994-1998. Warto przypomnieć, że prezydent pod koniec 2019 roku zawiesił swoją działalność partyjną, a w ciągu kolejnych trzech miesięcy nie zmienił zdania, co spowodowało, że jego członkostwo w PO automatycznie wygasło.
Podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się 15 września, Roman Ciepiela ma poinformować radnych, że jednak z dniem 1 października 2022 roku nie zrezygnuje ze stanowiska, pomimo iż w związku z nieotrzymaniem wotum zaufania miał podać się do dymisji.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]