Próbował skoczyć z mostu w Zgłobicach. Uratowali go policjanci

O krok od tragedii – tak funkcjonariusze mogą podsumować poniedziałkowy wieczór. 16 maja około godziny 21 jeden z przejeżdżających przez most w Zgłobicach zauważył mężczyznę, który stał poza barierkami. Zaniepokojony kierowca poinformował o tym policjantów z komisariatu w Wojniczu. Funkcjonariusze natychmiast zgłosili akcję dyżurnemu i pojawili się na moście. Stojący na krawędzi 34-latek oświadczył, że chce popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli z nim negocjacje.

– Na samym początku trudno było podejść do tego mężczyzny. Cały czas wykrzykiwał, że chce ze sobą skończyć. Natomiast negocjacje pozwoliły policjantom zbliżyć się i złapać go za rękę. Funkcjonariusze z Wojnicza zasługują na duże uznanie. Akcja trwała kilkadziesiąt minut, mimo to byli w stanie zachować zimną krew i bez przerwy rozmawiać z tym mężczyzną. Nie każdy potrafiłby zareagować w tak racjonalny sposób. Również kierowca, który ich zawiadomił wykazał się dużą empatią. Nie wahał się, tylko postąpił tak, jak należało – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Na miejscu zjawiły się również służby ratunkowe, straż pożarna oraz inni policjanci. 34-letni mężczyzna to mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Został przekazany załodze pogotowia ratunkowego, która zabrała go do szpitala. Funkcjonariusze przypominają, że każde niecodzienne zachowanie może być wołaniem o pomoc. Należy zwracać uwagę na niepokojące sygnały. W krytycznych momentach trzeba od razu wzywać służby ratunkowe.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!