- Pożar w Elektrociepłowni Grupy Azoty w Tarnowie-Mościcach spowodował gęsty dym nad okolicą.
- Zdarzenie było wynikiem zadziałania systemów bezpieczeństwa, które zainicjowały kontrolowany zapłon pyłu węglowego.
- Na miejscu trwa akcja gaśnicza z udziałem zakładowej i państwowej straży pożarnej, na szczęście nikt nie został poszkodowany.
- Jakie są dalsze kroki spółki po tym incydencie i czy systemy bezpieczeństwa zadziałały zgodnie z oczekiwaniami?
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Poranny alarm w Mościcach
Do zdarzenia doszło w czwartek, 23 października, około godziny 6:30. Nad terenem Elektrociepłowni należącej do Grupy Azoty S.A. pojawił się gęsty, ciemny dym, widoczny z dużej odległości. Zdarzenie miało miejsce w jednym z bunkrów pyłowych, gdzie składowany jest pył węglowy.
- W budynku elektrociepłowni zadziałał system bezpieczeństwa, w wyniku którego nastąpił wyrzut i zapłon pyłu węglowego. W tej chwili prowadzone są działania gaśnicze. Na miejscu pracują siły zakładowej straży pożarnej oraz Państwowej Straży Pożarnej. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń - informuje mł. kpt. Dominik Ryba, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Tarnowie.
Zadziałały systemy bezpieczeństwa
Jak informuje w komunikacie Grupa Azoty, incydent był następstwem prawidłowego zadziałania wewnętrznych systemów bezpieczeństwa. W celu uniknięcia groźniejszego w skutkach zdarzenia, system zainicjował kontrolowany zapłon i wyrzut pyłu węglowego z bunkra. Działanie to miało na celu niedopuszczenie do niekontrolowanej eksplozji.
Akcja gaśnicza i brak poszkodowanych
Na miejscu natychmiast rozpoczęła się akcja gaśnicza. Biorą w niej udział zarówno wewnętrzne służby ratownicze spółki, jak i zadysponowany na miejsce zespół Państwowej Straży Pożarnej. Sytuacja jest pod kontrolą.
Najważniejszą informacją jest fakt, że w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Nie ma doniesień o osobach poszkodowanych wśród pracowników zakładu ani służb ratowniczych.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
