- Kobiety podróżowały z dwoma psami. Jeden z nich zdechł na miejscu, natomiast drugi uciekł do pobliskiego lasu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. W galerii zdjęć prezentujemy zdjęcie zaginionego psa. Psiak wabi się „laska” i jest zaczipowany, a tym samym istnieje możliwość jego identyfikacji. Jeżeli ktoś znajdzie zaginionego czworonoga prosimy o kontakt z numerem telefonu 665-390-313.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w poniedziałek (31.08.) nad ranem. Na mokrej jezdni 505 kilometra nitki w kierunku Rzeszowa, kierowca osobowego Nissana wpadł w poślizg i dachował. Prędkość była tak duża, że auto wypadło poza jezdnię. Utrudnienia na autostradzie w tym miejscu trwały kilka godzin. Dopiero około godziny 8-ej rano kompletnie zniszczone auto udało się usunąć z drogi szybkiego ruchu. 44-letnia kobieta i jej 21-letnia córka trafiły do szpitala. Po badaniu lekarskim mogły opuścić placówkę służby zdrowia.
W samochodzie podróżowały z nimi dwa psy. Jeden zginął na miejscu. Drugi zaginął. Zniknął z miejsca wypadku tuż po dachowaniu. Nie wiadomo w jakim jest stanie. Na pewno jest wystraszony. Może mieć też obrażenia odniesione podczas wypadku.