Powiat tarnowski. Szczęśliwy finał poszukiwań pacjenta Domu Pomocy Społecznej
Tarnowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od pielęgniarki pracującej w podtarnowskim DPS-ie o zaginięciu jednego z pensjonariuszy. Leczony farmakologicznie 36-latek opuścił placówkę w godzinach popołudniowych i przez dłuższy czas do niej nie wracał. Mężczyzna był ubrany tylko w krótkie spodenki i podkoszulek, co wiązało się z zagrożeniem jego zdrowia, a nawet życia, gdyż temperatura o tej porze była już bardzo niska.
Na miejsce zdarzenia skierowano funkcjonariuszy ruchu drogowego, sztabu i prewencji z Tarnowa, a także mundurowych z komisariatów gminnych. W poszukiwaniach wziął również udział przewodnik z psem tropiącym. Ponadto o akcji ratunkowej powiadomiono sąsiednie jednostki, a dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wystosował w tej sprawie komunikat do mundurowych podlegających garnizonowi małopolskiemu.
– Trwające kilka godzin poszukiwania przyniosły żądany skutek. Przed godziną 21:00 mężczyznę skulonego na przystanku, kilka kilometrów od ośrodka odnalazł patrol ruchu drogowego. Był wyziębiony i nie orientował się w terenie. W rozmowie z policjantami twierdził, że się zgubił i nie wie jak trafić do swojego domu. Został on przekazany zespołowi ratownictwa medycznego – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Poszukiwania zaginionego podopiecznego DPS-u trwały blisko 5 godzin. Wzięło w nich udział kilkunastu policjantów z Tarnowa, a także okoliczni ochotnicy.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]