Policyjny radiowóz

i

Autor: Tomasz Piszczek Zdjęcie ilustracyjne

Plaga PIJANYCH kierowców w Tarnowie i regionie. Nie uwierzycie ile PROMILI miał rekordzista

2022-06-07 14:00

Pijani kierowcy znów dali o sobie znać na ulicach Tarnowa i trasach regionu. W niedzielę (5.06.) groźny wypadek spowodowała 17-letnia motocyklistka bez uprawnień do prowadzenia jednośladów za to pod wpływem alkoholu. W podobnym stanie był 36-letni mieszkaniec Tarnowa, który w poniedziałek (6.06.) na ulicy Wojska Polskiego skosił latarnię uliczną.

17-latka bez uprawnień na motocyklu

Seria zdarzeń z udziałem nietrzeźwych kierujących rozpoczęła się w niedzielę, 5 czerwca w Nowej Jastrząbce. Na łuku drogi 17-letnia dziewczyna kierująca motocyklem crossowym nie zapanowała nad pojazdem i doprowadziła do zderzenia z osobówką. Za kierownicą samochodu siedziała 29-letnia mieszkanka powiatu tarnowskiego. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które udzieliły pomocy poszkodowanej cyklistce. 

- Dziewczyna uskarżała się na bóle nogi i klatki piersiowej. Ratownicy przetransportowali ranną do szpitala w Tarnowie, a będący na miejscu policjanci ustali przyczynę zdarzenia. Okazało się, że dziewczyna kierowała motocyklem, który nie był zarejestrowany. Sama nie posiadała uprawnień do prowadzenia pojazdu, a na domiar złego poruszała się nim w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wskazało prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Pijany wsiadł do auta i staranował latarnię w Tarnowie

Kolejna groźna sytuacja miała miejsce w poniedziałek, 6 czerwca w godzinach późno popołudniowych. Na ulicy Wojska Polskiego 36-letni mieszkaniec Tarnowa stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i skosił latarnię uliczną. Jego samochód przewrócił się na bok. Dopiero przybyli na miejsce strażacy postawili go na koła, ale utrudnienia w tym miejscu w obu kierunkach trwały kilkadziesiąt minut. Mężczyzna, wyszedł z wypadku bez szwanku. Podczas kontroli trzeźwości okazało się jednak, że w wydychanym powietrzu ma blisko 2 promile alkoholu.

Za prowadzenie samochodu w tym stanie i spowodowanie zniszczeń grozi mu do 5 lat więzienia, nawet 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów i grzywna sięgająca 5 tysięcy złotych.

Rekordzista w Jodłówce Tuchowskiej

Kierowcą, który w poniedziałek, 6 czerwca miał najwięcej alkoholu we krwi podczas jazdy samochodem okazał się jednak 39-letni mieszkaniec powiatu gorlickiego. Policjanci z Tuchowa zatrzymali go do kontroli drogowej w miejscowości Jodłówka Tuchowska. Podczas badania trzeźwości okazało się, że w wydychanym powietrzu mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu. On również został przekazany wraz z samochodem osobie wskazanej. Nie uniknie jednak odpowiedzialności karnej za jazdę na podwójnym gazie.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!

Jak dobrze pamiętasz Dzień Świra? QUIZ
Pytanie 1 z 10
W kogo wciela się w filmie Marek Kondrat?
Jak powstał Top Gun Maverick? Gdzie i czym nakręcono sceny lotnicze? | To Się Kręci #8