Tarnów. Pijany ginekolog zatrzymany przez policję. Mężczyzna miał przy sobie narkotyki
W czwartek, 16 listopada 2023 roku, tarnowscy policjanci odebrali anonimowe zawiadomienie dotyczące niepokojącej sytuacji na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie. Zgłaszająca osoba podejrzewała, że jeden z pracujących w placówce ginekologów prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Na miejsce zdarzenia został skierowany patrol policji, a mundurowi po dotarciu do lekarza przystąpili do czynności służbowych, które potwierdziły przypuszczenia osoby, która wcześniej skontaktowała się z tarnowską komendą. Mężczyzna, jak informuje w rozmowie z Radiem ESKA prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, miał w organizmie blisko 1 promil alkoholu. Mundurowi przeprowadzili również badanie na obecność substancji odurzających. I w tym przypadku wynik okazał się pozytywny.
– Użyto też testera na obecność środków odurzających. Tester wskazał, iż rzeczywiście w jego organizmie również mogą się znajdować środki odurzające. Wobec powyższego pobrano też krew do dalszych badań specjalistycznych. Lekarz został zatrzymany i następnego dnia, czyli 17 listopada, doprowadzono go do prokuratury. Prokurator zastosował wobec Szczepana B. środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, a także zakazał mu wykonywania czynności związanych z zawodem lekarza w postaci bezpośrednich badań i udzielania świadczeń zdrowotnych pacjentom. Na to postanowienie na chwilę obecną obrońca podejrzanego złożył zażalenie w związku z czym sprawę będzie rozpoznawał Sąd Rejonowy w Tarnowie – mówi w rozmowie z Radiem ESKA prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Prokuratura, jak donosi prok. Mieczysław Sienicki, powiadomiła o szczegółach sprawy dyrekcję Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie, a także Okręgową Izbę Lekarską w Tarnowie, aby w ramach własnych kompetencji prowadzili stosowne postępowania. Dzień po tym incydencie, jak dowiedziało się Radio ESKA, dyrektor placówki Marcin Kuta rozwiązał z Szczepanem B. umowę o pracę.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi tarnowska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej. Szczepanowi B., jak informuje prok. Mieczysław Sienicki, przedstawiono zarzut dotyczący posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych w postaci marihuany, haszyszu oraz amfetaminy w ilości około 62 gramów. Narkotyki ujawniono przy podejrzanym na terenie szpitala, a także w posiadanym przez niego bagażu oraz pomieszczeniu służbowym na terenie placówki.
– Trzeba zaznaczyć, że zarzut w chwili obecnej dotyczy tylko posiadania środków odurzających. Natomiast prokuratura zabezpieczyła dokumentację medyczną. Badamy, czy lekarz na oddziale wykonywał czynności medyczne i jakie. Nie tracimy z pola widzenia możliwości przedstawienia drugiego zarzutu, tj. narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pacjentów na oddziale przez osobę, na której ciąży obowiązek opieki nad narażonymi pacjentami, a taką niewątpliwie jest lekarz. Trzeba zaznaczyć, że w tym czasie również na tym oddziale pełnił dyżur jeszcze inny lekarz. Także Szczepan B. nie był jedynym lekarzem w tym dniu – wyjaśnia prok. Mieczysław Sienicki.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]