Liczyli na szybki zysk
Najprawdopodobniej wysokie ceny stali zachęciły dwóch mieszkańców Ostrowa koło Tarnowa do kradzieży prętów zbrojeniowych z terenu budowy mostu w tej miejscowości. Pracownicy firmy odbudowującej przeprawę zauważyli zniknięcie około 200 kilogramów cennego materiału w czwartek, 22 lipca. Właściciel wycenił straty na kwotę 1000 złotych. Kradzież się powiodła, złodzieje popełnili jednak poważny błąd. Zostawili ślady, które szybko doprowadzili policjantów na miejsce, gdzie trafiła skradziona stal.
- Ślady ciągnięcia prętów po ziemi prowadziły do domu jednego ze złodziei. Na podwórku przygotowane były narzędzia do cięcia, konieczne do skracania długich, żebrowanych drutów. Na posesji jednak nie było nikogo. Po chwili na podwórko, samochodem osobowym, przyjechało dwóch mężczyzn. Właściciel posesji i jego kolega. Obaj nietrzeźwi, w wieku 53 i 54 lat. Kierowca w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu. Zostali oni zatrzymani, a skradzione druty zbrojeniowe przekazane właścicielowi - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Polecany artykuł:
Po wytrzeźwieniu, następnego dnia mężczyźni zostali przesłuchani w komisariacie w Mościcach. Usłyszeli zarzut kradzieży mienia. Ponadto kierowca usłyszał zarzut prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości. Obaj przyznali się do kradzieży mówiąc, że kierowali się chęcią zysku. Policjantom udało się odzyskać zarówno już pocięte i sprzedane na złom pręty, jak i te ukryte w wysokich zaroślach.
Mężczyźni staną przed tarnowskim sądem. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowca dodatkowo utracił prawo jazdy i będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!