Tarnów: kontrole i abolicja śmieciowa
Straż Miejska w Tarnowie zapowiada intensywne działania wobec mieszkańców, którzy nieuczciwie rozliczają się z opłat za wywóz odpadów. Już w październiku funkcjonariusze będą sprawdzać, czy dane podane w deklaracjach śmieciowych odpowiadają rzeczywistej liczbie osób w gospodarstwie domowym. To efekt nieścisłości. Tarnowski magistrat zapewnia, że obecnie ma ponad 83 tysiące deklaracji śmieciowych, są one składane na osobę. Tymczasem powinno być ich znacznie więcej, co generuje straty finansowe. Tylko w ubiegłym roku miasto musiało dopłacić do systemu aż 5 milionów złotych z budżetu.
- Przekłamanie lub niezłożenie deklaracji stanowi wykroczenie opisane w Ustawie o utrzymaniu czystości i porządku, za które grozi grzywna w postaci mandatu karnego do 500 zł. Natomiast jeżeli sprawa trafiłaby do sądu, to kary mogą być wyższe - mówi Zofia Hebda, zastępca komendanta straży miejskiej w Tarnowie.
Polecany artykuł:
Urzędnicy już wytypowali nieruchomości, w których podejrzewają zaniżanie liczby domowników w deklaracjach. Na razie jednak władze miasta dają mieszkańcom szansę na korektę. Do końca października obowiązuje abolicja – każdy może bez konsekwencji zgłosić dodatkowe osoby w gospodarstwie domowym i uregulować opłaty za wywóz śmieci.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected].