Okazuje się, że masowy punkt szczepień w tym miejscu działać będzie tylko do końca lipca. Powodem jest drastyczny spadek zainteresowania szczepieniami.
- To nas martwi, bo szczepienia to jest nasze wyzwanie i konieczność, żeby ponownie nie było lockdownu, żeby nasi bliscy nie chorowali i nie umierali. Statystyki nie kłamią – mówi Jan Musiał, prezes Zespołu Przychodni Specjalistycznych i Miejskiego Centrum Medycznego.
Utrzymywanie punktu szczepień przy ul. Gumniskiej, przy tak małym zestresowaniu, mija się z celem. Obecnie szczepionki podawane są tam tylko w czwartki. Ostatnia osoba zostanie zaszczepiona 22 lipca.
- Nie wstrzymujemy całkiem szczepień. Po zamknięciu masowego punktu, będą one odbywać w punktach mobilnych oraz w miejskich i prywatnych przychodniach – dodaje Jan Musiał.
Na razie nie ma decyzji, dotyczącej zamknięcia drugiego masowego punktu szczepień w Arenie Jaskółka Tarnów.