To niestety kolejny przypadek wykorzystania seniora przez oszustów. Do jednej z mieszkanek Tarnowa w czwartkowe popołudnie zadzwonił rzekomy „inspektor Górka”. Przedstawił się, a następnie w rozmowie roztaczał przed seniorką wizje niebezpieczeństw i zagrożeń, z jakimi trzeba się mierzyć w dzisiejszym świecie. W końcu udało mu się przekonać starszą panią do udziału w fikcyjnej akcji wymierzonej w złodziei bankowych.
„Kobieta wciągnięta w rozmowę, od razu udała się do swojego banku myśląc, że bierze udział w policyjnej akcji. W okienku wybrała 30 tysięcy złotych i postępując zgodnie z instrukcją inspektora Górki, z nikim się nie kontaktowała, a odebrane pieniądze … wrzuciła pod samochód zaparkowany w Tarnowie przy ul. Mościckiego” - relacjonują tarnowscy policjanci na profilu FB.
Przedsięwzięcie od początku było oszustwem, ale pokrzywdzona kobieta przekonała się o tym boleśnie dopiero telefonując do Komendy Miejskiej, gdzie chciała fałszywemu inspektorowi Górce przekazać informację o wykonaniu polecenia. Mundurowi z Tarnowa wszczęli już poszukiwania oszustów. Po raz kolejny apelują jednak do seniorów, by nie przekazywali oszczędności nikomu, kto podaje się za policjanta. Za tego typu oszustwo sprawcom grozi do 8 lat więzienia.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]